
Serial:
Heroes: OdrodzenieSezon:
1Premiera (Świat):
5 listopada 2015Kraj produkcji:
USAGatunek:
Dramat, Sci-Fi
Najnowsza recenzja redakcji
Heroes Reborn serwuje intrygę w stylu popularnych Herosów. Obserwujemy historię odpowiednio zagmatwaną, wciągającą i z tyloma interesującymi elementami, że trudno oderwać się od dwóch najnowszych odcinków. Niestety łatwo zauważyć, jaka jest tego (poniekąd smutna) przyczyna. Oba odcinki są świetne, ogląda się je znakomicie i wywołują one emocje, ponieważ... skupiono się na starych fajnych postaciach. To jest problem tego serialu - wszyscy nowi bohaterowie są po prostu nieciekawi i nijacy.
Oba odcinki świetnie wyjaśniają wiele elementów z poprzednich. Twórcy w naprawdę solidny sposób zdradzają motywy postaci, ich decyzje oraz kulisy wydarzeń, które doprowadziły do takiego, a nie innego obrotu spraw (związanych np. z bohaterem granym przez Zachary'evo Leviego). Dobre i potrzebne wypełnienie luk.
Motyw z dziećmi Claire początkowo wydaje się przekombinowany, ale szybko nabiera sensu, gdy twórcy odkrywają kolejne karty. Dobrze to rozegrano, a poziom zagmatwania jest odpowiedni. Pozytywne są różne niespodzianki, jak chociażby motyw z Hiro w roli tatusia, czego po prostu nie dało się przewidzieć. To także dobrze stawia kropkę nad i, wyjaśniając rolę bliźniaków w uratowaniu świata. Jest tutaj pomysł i dla odmiany dobre wykonanie.
Noah Bennet mnie trochę irytuje. Zachowanie obu Bennetów w tych odcinkach momentami jest po prostu idiotyczne i niepasujące do bohatera z poprzednich sezonów. Gdzieś w tym serialu stracił on swoją werwę. Weźmy za przykład próbę zabicia głównego czarnego charakteru - ta scena z cliffhangera 7. odcinka jest po prostu strasznie sztuczna. Wymuszone czekanie na oddanie strzału, by z niezrozumiałych przyczyn drugi Noah go powstrzymał - naciąganie tego zabiegu jest po prostu nieprawdopodobne. Innym przykładem głupoty Noah jest końcówka 8. odcinka, w której tak po prostu zdradza kompanowi wszystkie sekrety odnośnie Claire. Poważnie? To jest jakiś absurd! Wie, że wszystko mogło się zmienić, a jego sojusznik może być teraz jego wrogiem, a mimo to się wygaduje. Noah Bennet z dawnych sezonów czegoś takiego by nie zrobił. To bolączka tego serialu. Nieprzemyślane i sztampowe motywy, które obniżają jego jakość.
Mimo małych niedociągnięć z Bennetem nie mogę za bardzo narzekać na najnowsze odcinki Heroes Reborn. W końcu ogląda się to dobrze, z emocjami i zainteresowaniem. Oby tak pozostało do końca sezonu.
Pokaż pełną recenzję
Sezony
Sezon 1
- Brave New World (24 września 2015)
- Odessa (24 września 2015)
- Under the Mask (1 października 2015)
- The Needs of the Many (8 października 2015)
- The Lion’s Den (15 października 2015)
- Game Over (22 października 2015)
- June 13th Part One (29 października 2015)
- June 13th Part Two (5 listopada 2015)
- Sundae, Bloody Sundae (12 listopada 2015)
- 11:53 to Odessa (19 listopada 2015)
- Send in the Clones (7 stycznia 2016)
- Company Woman (14 stycznia 2016)
- Project Reborn (21 stycznia 2016)

