fot. AGNIESZKA K. JUREK/TVN

Chyłka - Rewizja trafia do telewizji. Tym razem dowiemy się czy to koniec błyskotliwej kariery Joanny Chyłki, która w poprzedniej części została pozbawiona swojej pozycji i prestiżowej posady.

Recenzję pierwszego odcinka możecie przeczytać w naEKRANIE.pl. Jak główna bohaterka poradzi sobie ze skomplikowaną sprawą podwójnego morderstwa?

Chyłka – Rewizja: odcinek 1

Joanna Chyłka po zwolnieniu z kancelarii Żelazny & McVoy próbuje odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Życie głównej bohaterki ponownie się skomplikuje, bo zostanie wciągnięta w sprawę niezwykle okrutnego morderstwa. Od tego momentu jej świat się zmieni i to nie tylko na polu zawodowym, ale także prywatnym.

Nowym klientem Chyłki zostanie Bukano, Rom, który po stracie żony i córki próbuje zdobyć gigantyczne odszkodowanie od towarzystwa ubezpieczeniowego. Jednak mężczyzna szybko stanie się głównym podejrzanym w  sprawie tego okrutnego zabójstwa.

Chyłka i Zordon ponownie spotkają się na sali sądowej, ale tym razem nie będą po jednej stronie.

Chyłka – Rewizja: odcinek 2

Chyłka nie radzi sobie ze swoim nałogiem, a policja zbiera dowody przeciwko jej klientowi. Bukano został zatrzymany jako główny podejrzany w śledztwie.

Tymczasem Kordiana martwi zaangażowanie Langera i próbuje ostrzec przed nim Chyłkę. Jednak kobieta odczytuje to jako kolejny akt zdrady ze strony swojego byłego aplikanta. To nie koniec jej problemów. Oryński chce odsunąć ją od śledztwa i decyduje się na desperacki krok. Jego motywy zaczyna kwestionować Kormak. Chyłka nie zamierza się poddawać i spróbuje zebrać informacje o swoim kliencie wśród społeczności Romów.

Przypomnijmy, że serialowa seria Chyłka jest adaptacją historii przedstawionej w książkach Remigiusza Mroza. Poprzednie części to Chyłka – Zaginięcie i Chyłka – Kasacja. Trzecią serię można było oglądać na platformie player.pl od 6 października 2020 roku. W rolę Joanny Chyłki wciela się Magdalena Cielecka.

Chyłka - Rewizja - telewizyjna premiera już 16 lutego o godzinie 21:30. Kolejny odcinek obejrzymy za tydzień o tej samej porze.