Jamie Foxx zdradził szczegóły swojej 'komplikacji medycznej'. Co się stało?
Jamie Foxx otworzył się na temat swoich problemów ze zdrowiem w specjalnym programie. Aktor nie ukrywał, że przechodził niezwykle trudny czas.
Jamie Foxx otworzył się na temat swoich problemów ze zdrowiem w specjalnym programie. Aktor nie ukrywał, że przechodził niezwykle trudny czas.
Jamie Foxx (Django, Ray, Spider-Man: Bez drogi do domu) 11 kwietnia 2023 roku doznał "komplikacji medycznej". Tego dnia został zabrany do szpitala prosto z planu produkcji Back in Action. W maju tego samego roku córka aktora, Corrine Fox, przekazała w mediach społecznościowych, że ten wyszedł już ze szpitala. Jamie Foxx w grudniu 2024 roku postanowił opowiedzieć fanom o swoich problemach ze zdrowiem w programie Netflixa pod tytułem Jamie Foxx: What Had Happened Was… Aktor nie ukrywał, że nie miał dużych szans na przeżycie i zdradził, co pomogło mu w powrocie do zdrowia.
Jamie Foxx opowiedział o ''komplikacji medycznej''
Wspominany program z udziałem Jamiego Foxxa doczekał się premiery na Netflixie 10 grudnia 2024 roku. Aktor spotkał się z w nim z publicznością, która przywitała go głośnymi okrzykami. Na początku nie był w stanie powstrzymać łez i powiedział:
Zaraz potem odniósł się do plotek na temat swojego stanu zdrowia i wyznał, że zapadł w śpiączkę na 20 dni:
Jamie Foxx dodał, że odzyskał świadomość 4 maja 2023 roku. Nie miał wtedy pojęcia, z jakiego powodu musi poruszać się na wózku inwalidzkim. Zdradził też, że to jego siostra uratowała mu życie. Deidra Dixon woziła go po okolicy w poszukiwaniu specjalistów, kiedy pierwszy lekarz zignorował jego niepokojące objawy po tym, jak przeszedł ''komplikację medyczną''. Ostatecznie postanowiła zatrzymać się w szpitalu Piedmont w Atlancie. Na miejscu dowiedziała się od jednego z lekarzy, że Jamie Foxx ma krwotok mózgowy, który doprowadził do udaru i że potrzebuje natychmiastowej operacji. Niektórzy lekarze początkowo obawiali się, że aktor umrze w ciągu pierwszych 15 dni. Jego siostra ostatecznie usłyszała, że ten może wyzdrowieć po udarze, jednak czeka go „najgorszy rok w jego życiu”.
Jamie Foxx w swoim przemówieniu nie ukrywał, że rzeczywiście przechodził niezwykle trudny czas i stwierdził, że w powrocie do zdrowia pomogły mu przede wszystkim ''głębokie rozmowy z Bogiem''. Przyznał też, że zajęło mu chwilę, aby zmienić swoje nastawienie i walczyć z chorobą. Ostatecznie doszedł do wniosku, że:
W programie nie zabrakło też poruszającego momentu z udziałem córki Foxxa i jego córki - Anelise. Nastolatka wyszła na scenę, aby zagrać na gitarze. Podobnie zrobiła w szpitalu, kiedy jej ojciec walczył o życie. Jamie Foxx wyznał, że to właśnie w ten sposób dała mu nadzieję na to, że uda mu się wrócić do zdrowia.
Jamie Foxx: What Had Happened Was… - zwiastun
Źródło: Netflix