fot. Warner Bros.

W 2019 roku fani filmów grozy doczekali się produkcji Doktor Sen, czyli sequela kulowego horroru w reżyserii Stanleya Kubricka, Lśnienie. Za reżyserię filmu przedstawiającego dalsze losy Dana Torrance'a odpowiada Mike Flanagan. W Lśnieniu widzowie mieli okazję poznać Danny'ego (Danny Lloyd) jako małego chłopca, kiedy wraz z rodzicami przeprowadził się do hotelu Overlook. Niedługo po przeprowadzce jego ojciec, Jack Torrance (Jack Nicholson), wpada w obłęd zamieniając życie swojej rodziny w koszmar. Wszystko przez obecne na miejscu duchy. W jednej z pamiętnych scen mężczyzna gonił swoją żonę, Wendy (Shelley Duvall), po czym ta zatrzymała się na schodach. Reżyser filmu Doktor Sen postanowił odtworzyć ten moment na planie. 

Lśnienie: reżyser filmu Doktor Sen odtworzył scenę na schodach

Reżyser sequelu Lśnienia pod tytułem Doktor Sen postanowił przypomnieć internautom, jak wyglądało kręcenie jego horroru. Dan Torrance, w którego dorosłą wersję wcielił się Ewan McGregor, odkrywa w filmie, że - podobnie jak on sam - nadprzyrodzone, telepatyczne zdolności ma pewna dziewczynka, którą przypadkowo spotyka na swojej drodze. Dan odkrywa, że dziewczynka jest celowniku kultu zwanego Prawdziwy Węzeł, który poluje na dzieci z nadprzyrodzonymi mocami. Dlatego postanawia stanąć w jej obronie i robi wszystko, aby ta nie została przez nich porwana. 

Zobacz także:

-

Lśnienie: siekiera Jacka Nicholsona trafiła na aukcję. Jaka jest jej cena?

-

Lśnienie: jak naprawdę była traktowana Shelley Duvall na planie? Plotki mrożą krew w żyłach

Horror Doktor Sen rozgrywa się nie tylko w miejscu, które zamieszkują członkowie kultu. W pewnym momencie filmu dorosły Dan musi przenieść się do samego hotelu Overlook. Okazuje się, że podczas jednego z dni zdjęciowych na miejscu, reżyser postanowił odtworzyć kultową scenę na schodach. Mike Flanagan zastąpił siekierą kij baseballowy trzymany w oryginalnej scenie przez Wendy Torrance:

fot. Twitter: @flanaganfilm

Lśnienie - scena z siekierą

Lśnienie w stylu Wesa Andersona

Jeśli przeglądacie ten artykuł na smartfonie to pamiętajcie o tym, żeby kliknąć w galerię – rozwiną się wtedy pełne zdjęcia i ich opisy.

fot. Twitter: @coenesqued2