Marvels: Stephen King o niskich wynikach box office. Nie podoba mu się krytyka MCU
Co Stephen King sądzi o krytyce filmu Marvels?
Co Stephen King sądzi o krytyce filmu Marvels?
Film Marvels w reżyserii Nii DaCosty w Polsce trafił do kin w piątek 10 listopada 2023 roku. Produkcja śledzi losy Kapitan Marvel (Brie Larson). Bohaterka mści się na Najwyższej Inteligencji, po czym przekonuje się, że to nie koniec jej problemów i już niedługo znów będzie musiała ruszyć światu na ratunek. Twórcy filmu szybko przekonali się, że film nie przypadł go gustu zarówno wielu widzom, jak i krytykom. W weekend otwarcia w Ameryce Północnej zarobił tylko 47 milionów dolarów w box office i tym samym stała się produkcją z najgorszym wynikiem kasowym w historii Marvela. W mediach społecznościowych obecnie nie brakuje wielu negatywnych wpisów internautów, którzy twierdzą, że produkcja jest dowodem na to, że twórcy uniwersum MCU powinni zakończyć swoją przygodę z superbohaterskim kinem. Okazuje się, że Stephen King ma inne zdanie na ten temat.
Zobacz także:
Marvels: Stephen King o krytyce MCU
Stephen King przez wielu widzów jest uważany za mistrza grozy. Wiele z jego kultowych powieści, w tym Lśnienie, Carrie czy Misery, doczekało się równie cenionych ekranizacji. Pisarz chętnie wypowiada się w mediach społecznościowych na tematy związane z kinem i nie ogranicza się jedynie do horrorów. Niedługo po premierze filmu Marvels King postanowił zabrać głos w sprawie jego słabych wyników w box office. Pisarz opublikował na swoim profilu na Twitterze wpis, w którym stwierdził, że choć sam nie jest fanem MCU, uważa, że twórcy uniwersum nie zasłużyli na krytykę z powodu swojego niepowodzenia:
Podzielacie zdanie Stephena Kinga?
Marvels - zwiastun filmu
MCU - ranking filmów
Tak prezentuje się procent pozytywnych opinii wszystkich 33 tytułów kinowych filmowego uniwersum Marvela.
Źródło: Variety / Twitter: @StephenKing