fot. materiały prasowe / X: @DiscussingFilm

Nicholas Hoult z pewnością na długo zapamięta swoją przygodę na planie filmu Nosferatu. Przypomnijmy, że w najnowszej produkcji Roberta Eggersa, która w Polsce trafi do kin dopiero 20 lutego 2025 roku, aktor miał okazję wcielić się w jednego z głównych bohaterów - Thomasa Huttera. Aktor jakiś czas temu wyznał podczas wywiadu w Late Night With Seth Myers, że praca na planie bywała naprawdę przerażająca, a podczas kręcenie jednej ze scen prawie został... zaatakowany przez wilki. Robert Eggers podziękował aktorowi za wymagającą rolę, wręczając mu naprawdę niepowtarzalny prezent. Jest nim... protetyczny penis, który należał do hrabiego Orloka, granego przez Billa Skarsgarda. Nietypowa pamiątka została oprawiona w ramkę, a jej zdjęcie trafiło do sieci. 

Zobacz także:

-

Będzie rozszerzona wersja Nosferatu. Reżyser zapowiada

-

Czy Nosferatu to ostatnia taka rola Billa Skarsgårda? Aktor odpowiada

Nicholas Hoult pokazał sztucznego penisa z Nosferatu

Wygląda na to, że Nicholas Hoult mimo przerażających przeżyć na planie Nosferatu w szczególności zapamięta właśnie penisa hrabiego Orloka. Kiedy podczas niedawnego wywiadu dla Elle aktor został zapytany o to, którą pamiątkę zabrał z planu filmu, odpowiedział:

Pytanie rozbawiło Lilly Rose-Depp, która w Nosferatu wciela się w żonę Thomasa - Ellen Hutter. Aktor dodał, że ramka została uszkodzona w transporcie, dlatego zabrał ją do lokalnego sklepu z ramkami, aby ją naprawić. Oto jak na pamiątkę mieli zareagować pracownicy sklepu:

Choć niektórzy internauci początkowo mogli pomyśleć, że aktor żartował w sprawie komicznej pamiątki, w sieci pojawiło się zdjęcie, które nie pozostawia wątpliwości co do tego, że mówił prawdę. Przedstawia ono samego Nicholasa Houlta trzymającego oprawionego w ramkę sztucznego penisa. Oto jak się prezentuje:

X: @DiscussingFilm

Nosferatu - zwiastun filmu