One Piece: jak serial wyglądałby jako telenowela? Jeden z internautów postanowił to sprawdzić

fot. Netflix / TikTok: @iamelimckenzie

Serial One Piece trafił na Netflixia pod koniec sierpnia 2023 roku i szybko stał się prawdziwym hitem. Produkcja Matta Owensa i Stevena Maedy została oparta na mandze autorstwa Eiichira Ody. Seria opowiadająca o młodym piracie poszukującym legendarnego skarbu również odniosła wielki sukces na rynku i została jedną z bestsellerowych serii japońskich komiksów. Jeden z fanów serialu One Piece postanowił stworzyć projekt, za sprawą którego pirat Moneky D. Luffy i jego załoga stali się postaciami z telenoweli. 

One Piece: serial jako telenowela [WIDEO]

Serial One Piece zaledwie 4 dni po premierze stał się najchętniej oglądanym serialem Netflixa. Historia Załogi Słomkowego Kapelusza od 28 sierpnia do 3 września 2023 roku była oglądana przez  140,1 milionów godzin przy 18,5 milionów wyświetleń (liczba godzin oglądania podzielona przez całkowity czas wyświetlenia). Serial cieszy się znaczną popularnością również w Polsce, podobnie jak liczne telenowele emitowane w telewizji. Dzięki pomysłowi jednego z internautów możecie przekonać się jak serial One Piece wyglądałby w kimacie popularnych w naszym kraju seriali. 

Zobacz także:

-

Zbuntowany anioł: jak potoczyły się losy aktorów z obsady?

-

One Piece - które sceny nakręcono na nowo? Sympatyczne reakcje obsady na swoje nagrania z przesłuchań

Bohaterowie serialu One Piece wystąpili w czołówce jak z telenoweli dzięki użytkownikowi TikToka, który prowadzi profil o nazwie @iamelimckenzie. Internauta połączył fragmenty z udziałem najważniejszych postaci i dodał do nich napisy z ich imieniem i nazwiskiem. W czołówce nie zabrakło również odpowiedniej ścieżki dźwiękowej, która sprawiła, że czołówka z bohaterami One Piece szczególnie przypomina te z hiszpańskich czy argentyńskich telenoweli. 

O tym, jak serial One Piece wyglądałby w stylu telenoweli, możecie przekonać się poniżej:

One Piece - zwiastun serialu

One Piece - zdjęcia z serialu

fot. Netflix