Piraci z Karaibów: wszystko co Depp zdradził podczas procesu odnośnie produkcji

W czasie procesu o zniesławienie Johnny'ego Deppa przeciwko Amber Heard, aktor wiele mówił na temat Piratów z Karaibów.

Autopromocja

Reklama

W czasie procesu o zniesławienie Johnny'ego Deppa przeciwko Amber Heard, aktor wiele mówił na temat Piratów z Karaibów.

Sara Karmańska 27 kwietnia 2022 o 16:09

Tagi: Piraci z Karaibów

Sara Karmańska 27 kwietnia 2022 o 16:09

Tagi: Piraci z Karaibów

Piraci z Karaibów: Zemsta Salazara Johnny Depp

fot. IMDb.com

Reklama

11 kwietnia 2022 roku rozpoczął się proces o zniesławienie wytoczony przez Johnny'ego Deppa przeciwko byłej żonie Amber Heard. Bezpośrednią przyczyną pozwu była publikacja przez aktorkę artykułu w gazecie The Washington Post, w którym opisywała siebie jako ofiarę przemocy domowej. Choć nie padło w nim bezpośrednio nazwisko Deppa, artykuł dość jasno wskazywał go jako sprawcę tej przemocy, co kosztowało go jego karierę.

W czasie swoich zeznań Johnny Depp wiele mówił na temat serii filmowej Piraci z Karaibów, której był główną gwiazdą.

Zobacz także:

Piraci z Karaibów: Johnny Depp zdradza kto był inspiracją dla Jacka Sparrowa. Będziecie zaskoczeni

Jako pierwsza na artykuł Amber Heard zareagowała wytwórnia Disney, z którą Johnny Depp współpracował za sprawą serii Piraci z Karaibów. Niedługo po niekorzystnej zmianie wizerunku aktora w mediach, jej kierownik produkcji, Sean Bailey, ogłosił, że Johnny Depp nie pojawi się już na planie w roli swojego kultowego bohatera, kapitana Jacka Sparrowa. W 2018 roku udzielił wywiadu portalowi The Hollywood Reporter, w którym uzasadnił decyzję twórców Disneya w następujący sposób: „Chcemy wnieść nową energię i witalność. Uwielbiam te filmy, ale jednym ze sposobów, aby sprawić, żeby twórczość scenarzystów, czyli Paula i Rhetta, nadal była tak interesująca, jest danie jej kopa. To właśnie im zleciłem”.

Piraci z Karaibów: Klątwa Czarnej Perły - Johnny Depp nigdy nie widział swojego kultowego filmu? Zaskakująca odpowiedź aktora

Piraci z Karaibów – co Johnny Depp powiedział o serii na procesie?

Szósta część serii utknęła w martwym punkcie, choć dwa lata po premierze produkcji Piraci z Karaibów: Zemsta Salazara, czyli w 2019 roku, ogłoszono, że trwają prace nad scenariuszem, a Jerry Bruckheimer ma powrócić w roli producenta. Pozostałe szczegóły są jednak owiane tajemnicą.

Depp przyznał, że Disney zerwał z nim kontakty w 2018 roku – zaledwie 6 dni po publikacji artykułu w The Washington Post – po tym jak na jaw wyszły zarzuty Amber Heard. Obecnie nie wiadomo czy wytwórnia planuje zastąpić Deppa, nie wiadomo również nic na temat potencjalnego powrotu innych gwiazd serii. Jak powiedział Depp, obecnie film nadal jest w okresie zawieszenia i nie wiadomo czy dojdzie do jego realizacji.

Aktor wyznał także, że przed publikacją artykułu Heard, został zaproszony do wzięcia udziału w tworzeniu scenariusza do filmu Piraci z Karaibów 6. Jak zeznał, Jack Sparrow:

był postacią, którą zbudowałem od podstaw i był czymś, w co włożyłem wiele siebie. Dodając wiele z siebie, wiele własnego przepisywania, dialogów, scen, dowcipów, nie do końca rozumiałem, jak po tym długim i całkiem udanym związku z Disneyem… nagle byłem winny do czasu udowodnienia niewinności.

Johnny Depp zauważył jednak, że choć Disney zerwał z nim kontakty, nadal wykorzystuje stworzoną przez niego postać w parkach rozrywki i sklepach z zabawkami na całym świecie.

Nie usunęli mojej postaci z parków rozrywki. Nie przestali sprzedawać lalek kapitana Jacka Sparrowa. Nie przestali sprzedawać niczego.

Johnny Depp wyznał także, że nie wróci do postaci kapitana Jacka Sparrowa w hipotetycznym filmie Piraci z Karaibów 6, gdyby mu to zaproponowano. Rottenborn, jeden z adwokatów, zapytał go:

Faktem jest, panie Depp, że nawet gdyby Disney przyszedł do pana z 300 milionami dolarów i milionem alpak, nic na świecie nie skłoniłoby pana do powrotu i pracy z Disneyem przy filmie Piraci z Karaibów? Zgadza się?

Na co aktor odpowiedział:

To prawda, panie Rottenborn.

Depp dodał, że wpływ na to miało poczucie głębokiej i wyraźniej zdrady ze strony ludzi, dla których ciężko pracował.

Johnny Depp ujawnił także, że wciąż nie widział filmu Piraci z Karaibów: Klątwa Czarnej Perły:

Nie widziałem tego filmu. Ale wierzę w to, że film podobno poradził sobie całkiem dobrze. Chcieli jego kontynuacji i nie miałem nic przeciwko temu. Miałem w tym wielką wolność, bo znając swoją postać do tego stopnia, w jakim ja ją znałem, wiedziałem, że on nie był tym, w jaki sposób opisali go scenarzyści. Więc oni nie mogli sami go stworzyć, a jeśli zna się postać lepiej od twórców, wtedy trzeba pozostać jej wiernym i dodać do niej własny dialog. Wierzyłem w tę postać całym sercem. Początkowo twórcy z Disneya się trochę na mnie obrazili.

Depp wyznał także, że sądzi, że bohaterowie serii Piraci z Karaibów powinni dostać bardziej właściwie zakończenie:

Moim odczuciem było to, że te postacie powinny móc się właściwie pożegnać. (…) I pomyślałem, że postacie zasłużyły na koniec… aby zakończyć franczyzę w bardzo dobrym tonie. I planowałem kontynuować, dopóki nie nadejdzie czas, aby przestać.