fot. Warner Bros.
Fani czarodziejskiego świata stworzonego przez J.K. Rowling i przeniesionego na ekran w serii filmów Warner Bros. opłakują stratę Robbiego Coltrane'a, jedynego w swoim rodzaju Rubeusa Hagrida, klucznika i gajowego Hogwartu. Aktor zmarł 14 października 2022 roku w wieku 72 lat. Jego nagła śmierć nie przeszła bez echa – w mediach społecznościowych aktora pożegnali także inni aktorzy z kultowej dziś serii Harry Potter.
Robbie Coltrane o swojej roli w serii Harry Potter
1 stycznia 2022 roku na platformie streamingowej HBO Max swoją premierę miał jubileuszowy program specjalny Harry Potter – 20. rocznica: Powrót do Hogwartu z okazji 20-lecia premiery filmu Harry Potter i Kamień Filozoficzny. Jednym z uczestników spotkania był właśnie Robbie Coltrane, który powiedział:
Ludzie będą oglądać za 50 lat, tak. Niestety, mnie tu już nie będzie... ale Hagrid zostanie.
Robbie Coltrane – gwiazdy żegnają aktora
Na swoim koncie na Instagramie pożegnanie zamieścił Tom Felton, czyli filmowy Draco Malfoy:
Jednym z moich najmilszych wspomnień z kręcenia Harry'ego Pottera była nocna sesja zdjęciowa do pierwszego filmu w Zakazanym Lesie. Miałem 12 lat. Robbie dbał i opiekował się wszystkimi wokół niego. Bez wysiłku. I rozśmieszał ich. Bez wysiłku. Był wielkim przyjaznym gigantem na ekranie, ale jeszcze większym w prawdziwym życiu. Kocham cię kolego – dziękuję za wszystko.
Swoje pożegnanie zamieścił także Matthew Lewis, który wcielił się w Neville'a Longbottoma:
Uwielbialiśmy się do ostatniej chwili. Nie dawał za wygraną i zawsze był uśmiechnięty. Prawdziwy gigant – na więcej niż jeden sposób. (…)
Bonnie Wright, która grała Ginny Weasley, napisała, że Hagrid był jej ulubioną postacią:
Śmierć Robbiego Coltrane'a złamała mi serce. Robbie tak znakomicie przedstawił ciepło Hagrida, poczucie domu i bezwarunkową miłość do jego uczniów i magicznych stworzeń. Robbie zawsze traktował mnie i moich kolegów z obsady, kiedy byliśmy malutkimi dziećmi, jak równych sobie na planie filmowym. To rodzaj postawy, która zaszczepiła w nas pewność siebie i poczucie wspólnoty. Dzięki za każdy wywołany uśmiech.
Oliver i James Phelps, czyli ekranowi bliźniacy Weasley, wspomnieli swoje początki na planie serii. James napisał:
Nigdy nie zapomnę, że we wrześniu 2000 roku Robbie Coltrane podszedł do bardzo nerwowego 14-letniego mnie pierwszego dnia na planie filmowym i powiedział: „Ciesz się tym, będziesz świetny”. Dziękuję za to.
A jego brat dodał:
Listopad 2001 – Leicester Square, Londyn. „Nasiąknijcie tym chłopaki, to jak Rolls-Royce jako twój pierwszy samochód”! Tak powiedział Robbie Coltrane, kiedy był obok mnie na czerwonym dywanie podczas pierwszej premiery HP. Przez lata rozmawialiśmy o historii i podróżach. Spoczywaj w pokoju Robbie.
Sam Harry Potter, czyli Daniel Radcliffe, wydał oświadczenie, w którym nazwał Coltrane'a „jednym z najzabawniejszych ludzi, jakich spotkał”.
Szczególnie miło wspominam, jak podtrzymywał nas na duchu na planie Harry Potter i więzień Azkabanu, kiedy wszyscy godzinami ukrywaliśmy się przed ulewnym deszczem w chacie Hagrida, a on opowiadał historie i żartował, by podtrzymać morale. Czuję się niesamowicie szczęśliwy, że mogłem się z nim spotkać i pracować, i bardzo mi smutno, że odszedł. Był niesamowitym aktorem i cudownym mężczyzną.
Natomiast Emma Watson, znana z roli Hermiony Granger, napisała w instagramowym stories:
Robbie był jak najbardziej zabawny wujek, jakiego kiedykolwiek miałam, ale przede wszystkim był pełen troski i empatii zarówno względem mnie jako dziecka, jak i osoby dorosłej. Jego talent był tak ogromny, że miało to sens, że grał olbrzyma – mógł wypełnić KAŻDĄ przestrzeń swoim blaskiem.
Na swoim profilu na Twitterze aktora pożegnała także J.K. Rowling, autorka książkowej serii o Harrym Potterze:
Nigdy więcej nie poznam kogoś takiego jak Robbie. Był niesamowicie utalentowany, całkowicie wyjątkowy i miałam szczęście go poznać, pracować i śmiać się z nim. Przesyłam wyrazy miłości i najgłębsze kondolencje jego rodzinie, a przede wszystkim jego dzieciom.
Harry Potter – tych aktorów już pożegnaliśmy