fot. HBO

W poniedziałek 17 czerwca 2024 roku na platformie Max pojawił się 2. sezon Rodu smoka. Jak wiadomo, jest to prequel Gry o tron, który rozgrywa się 200 lat przed wydarzeniami z serialu. W pierwszej odsłonie historii rodu Targaryenów nie zabrakło scen, które wywołały spore poruszenie w widzach. Ci już w 1. odcinku 2. sezonu mogli przekonać się, że podobnie będzie w jego przypadku. W odcinku pojawia się między innymi brutalna scena, która w powieści George'a R.R. Martina jest znana jako Blood and Cheese (Krew i ser). Dwóch zabójców wynajętych przez Daemona - Jucha i Twaróg - wkrada się do zamku i morduje Jaehaerysa, czyli młodego dziedzica i syna króla Aegona II i królowej Helaeny. W scenie pojawia się dwójka małych dzieci. Co zrobili twórcy, aby nie była ona dla nich traumatyczna?

Zobacz także:

-

Spoilery

Ród smoka: fani nie kryją oburzenia sceną z 1. odcinka 2. sezonu. O którą chodzi?

-

Spoilery

Ród smoka: sezon 2, odcinek 1 - recenzja

Ród smoka 2: kulisy sceny Blood and Cheese

Twórcy serialu Ród smoka od początku zdawali sobie sprawę, że brutalna scena z 1. odcinka 2. sezonu będzie sporym wyzwaniem. Showrunner Ryan Candal przyznał to w wywiadzie dla portalu Entertainment Weekly:

Showrunner zdradził też, że chronili małe dzieci na planie, między innymi zastępując je lalkami w najbardziej brutalnych fragmentach sceny:

Showrunner Rodu smoka zdradził też, że dzieciom na planie towarzyszyli ich prawdziwi rodzice. W pewnym momencie można zobaczyć fragment, w którym ktoś zakrywa usta Jaehaerysa ręką. Tak naprawdę była to ręka ojca dziecka.

Ród smoka - zdjęcia z 1. odcinka 2. sezonu

fot. Max