fot. Netflix

W serialu Stranger Things Natalia Dyer wciela się w Nancy Wheeler, czyli siostrę Mike'a (Finn Wolfhard) oraz dziewczynę Jonathana (Charlie Heaton). Charakterystyczna uroda aktorki według większości fanów świetnie pasuje do klimatu serialu osadzonego w latach 80-tych. Pewna specjalistka od operacji plastycznych zasugerowała jednak, że artystce nie zaszkodziłby pewien zabieg, aby mogła bardziej udoskonalić swoje rysy twarzy. Opinia internautki spotkała się ze sporą krytyką ze strony widzów, na którą ta szybko zareagowała. 

Stranger Things - tiktokerka o urodzie Natalii Dyer

Gwiazda serialu Stranger Things stała się tematem jednego z filmików TikTokerki, Mirandy Wilson, która na swoim profilu o nazwie @np.miranda często dzieli się poradami odnośnie medycyny estetycznej. Jak donosi portal foxnews.com kobieta zasugerowała, że aktorka powinna wstrzyknąć sobie botoks w policzki, aby wyszczuplić swoją twarz wokół brwi. Internautka stwierdziła bowiem, że powieki aktorki sprawiają wrażenie zbyt opadających. Co ciekawe, specjalistka podzieliła się nawet zdjęciem przedstawiającym potencjalny efekt końcowy, jaki artystka mogłaby uzyskać po zabiegu.

Zobacz także:

-

Stranger Things: scenarzyści edytowali poprzednie sezony? Odnieśli się do tego

-

Aktorzy Stranger Things jako osoby przeciwnej płci. Sztuczna inteligencja pokazała jak mogliby wyglądać

Pod filmikiem odnośnie twarzy Natalii Dyer szybko zaczęły pojawiać się jednak krytyczne komentarze od jej fanów. Wśród nich znalazły się między innymi następujące opinie:

Wyraźny sprzeciw wielbicieli gwiazdy serialu Stranger Things spowodował, że tiktokerka ostatecznie usunęła nagranie z profilu. W zamian opublikowała film, w którym zapewniła, że nie miała na celu urazić aktorki:

Do kontrowersyjnego zdania tiktokerki odniósł się między innymi doktor Anthony Youn. Poniżej możecie zobaczyć jego reakcję na filmik:

Serial Stranger Things jest dostępny na Netflixie. 

Stranger Things - nadchodzące produkcje z udziałem obsady

fot. Netflix