fot. youtube: Fragment materiału Entertainment Tonight / Wikimedia Commons / Gage Skidmore

Titan, czyli łódź podwodna należąca do firmy OceanGate, wypłynęła w stronę wraku Titanica w niedziele 18 czerwca 2023. Na pokładzie znalazła się pięcioosobowa załoga składająca się z następujących osób: 61-letni Stockton Rush (dyrektor i założyciel OceanGate), 77-letni Paul-Henri Nargeolet (były dowódca floty francuskiej, który miał okazję odwiedzić wrak Titanica ponad 30 razy), 58-letni Hamish Harding (przewodniczący firmy Action Aviatiion) oraz 48-letni Shahzada Dawood (wiceprezes Engro Corporation) wraz ze swoim 19-letnim synem, Suleman Dawoodem. W czwartek 22 czerwca o godzinie 13:08 na pokładzie Titana miał zakończyć się zapas tlenu, co oznacza, że mężczyźni najprawdopodobniej nie żyją. Okazuje się, że James Cameron, który pod koniec lat 90-tych wyreżyserował kultowy film Titanic, wcześniej ostrzegał przed zwiedzaniem wraku statku.

To oni są na pokładzie zaginionej łodzi podwodnej. W Titanie o 13:08 miał skończyć się tlen >>

Titan: James Cameron ostrzegał przed wycieczkami do wraku Titanica

Wycieczka łodzią podwodną Titan kosztowała jej pasażerów niemałe pieniądze. Podobnie jak w przypadku Titanica, na zwiedzanie wraku statku mogli pozwolić sobie wyłącznie bogacze. Pasażerowie zapłacili 250 000 dolarów (ponad 1 000 000 złotych) za bilet od osoby. Po zaginięciu łodzi 400 mil od wybrzeży Nowej Fundlandii zaczęło wychodzić na jaw, że wycieczka od początku była ryzykowna. Nic nie wskazuje bowiem na to, jakoby załoga miała większy zapas tlenu niż ten, który miał starczyć im do 22 czerwca. Specjaliści twierdzą, że ilość tlenu znajdująca się na pokładzie miała starczyć załodze tylko na czas pomiędzy 70 a 96 godzin. 

Zobacz także:

-

Titan: powstał dokument o zaginionej łodzi podwodnej płynącej do wraku Titanica. Zostanie wyemitowany, gdy załodze skończy się tlen

-

Titanic - James Cameron i naukowcy odtwarzają kultową scenę. Czy Jack mógł to przeżyć?

Okazuje się, że James Cameron, który sam miał okazję odwiedzić wrak Titanica ponad 30 razy, już wiele lat temu ostrzegał osoby, które chcą pójść w jego ślady. W wywiadzie dla portalu The New York Times w 2012 roku reżyser powiedział, że odwiedzając statek, załoga musi liczyć się z tym, że taka podróż jest niezwykle ryzykowna. Oznacza to, że pasażerowie powinni być szczególnie dobrze przygotowani nawet na to, że mogą znaleźć się w sytuacji zagrożenia życia. James Cameron przypomniał również, że znajdując się w niebezpieczeństwie, pasażerowie nie mogą zawiadomić członków American Automobile Association, czyli organizacji, która pomaga kierowcom w rozwiązywaniu problemów kierowców na drodze:

Jak wiadomo, Jamesowi Cameronowi udało się stworzyć zjawiskowy film o zatonięciu Titanica, który szczególnie przypadł go gustu widzom i krytykom filmowym. Produkcja z Leonardo DiCaprio i Kate Winslet w rolach głównych otrzymała aż 11 Oscarów  w tym między innymi w kategoriach Najlepszy film, Najlepszy reżyser, Najlepsze zdjęcia i Najlepsza scenografia. Titanic jest dostępny na platformie Canal+ Online. 

Poniżej możecie zobaczyć, jak wyglądała łódź podwodna Jamesa Camerona, którą zwiedział wrak Titanica, w porównaniu z wnętrzem Titana:

Titan: James Cameron o katastrofie łodzi podwodnej

W czwartek 22 czerwca 2023 roku zagraniczne media poinformowały, że wszyscy członkowie załogi Titana najprawdopodobniej zginęli na skutek implozji, czyli zapadnięcia się materii w wyniku zmiany ciśnienia. James Cameron odniósł się do katastrofy łodzi podwodnej w wywiadzie dla portalu ABC News. Reżyser stwierdził, że jest ona bardzo podobna do samej katastrofy Titanica. 

James Cameron dodał również, że specjaliści ostrzegali firmę OceanGate przed wyprawą do wraku Titanica na długo przed katastrofą:

Titanic: ciekawostki o filmie, które warto znać

Jakie sekrety skrywa dzieło Jamesa Camerona?

fot. Paramount Pictures