Top Gun: Maverick – samolot z Tomem Cruisem na pokładzie prawie rozbił się na planie. Glen Powell był zaskoczony reakcją aktora

Top Gun: Maverick jest kontynuacją kultowej produkcji z udziałem Pete'a ''Mavericka'' Mitchella. Bohater grany przez Toma Cruise'a po 20 latach powraca do legendarnej szkoły, aby przygotować nowe pokolenie pilotów do niezwykle ryzykownej misji. W kontynuacji filmu Top Gun nie zabrakło wielu realistycznych scen z udziałem odrzutowców. Członkowie obsady musieli rozpocząć czasochłonne przygotowania do scen manewrów aż 3 miesiące przed rozpoczęciem zdjęć do produkcji. Okazuje się, że jedno z ćwiczeń, w którym brał udział Tom Cruise, prawie zakończyło się tragedią. O zdarzeniu niedawno opowiedział Glen Powell.

Top Gun: Maverick - Tom Cruise prawie zginął na planie filmu

W filmie Top Gun: Maverick Glen Powell wciela się w porucznika Jake'a "Hangmana" Seresina. Aktor w listopadzie 2023 roku miał okazję wrócić wspomnieniami do pracy na planie filmu w wywiadzie dla magazynu Men's Health. Powell wyznał, że jedna z sytuacji, która najbardziej zapadła mu w pamięć był dzień, w którym na planie prawie doszło do katastrofy lotniczej z udziałem Toma Cruise'a. Aktor siedział w myśliwcu na fotelu pasażera. W pewnym momencie wystąpiły poważne problemy techniczne, przez które samolot z Cruisem na pokładzie musiał wylądować z pomocą specjalnych przewodów pomagających utrzymać obciążenia skrzydeł, kiedy samolot znajduje się na ziemi. Glenn Powell stwierdził, że był zaskoczony reakcją Toma Cruise'a, kiedy samolotowi udało się wylądować:

Nigdy nie będzie drugiego Toma Cruise’a. On i pilot wylądowali samolotem z pomocą przewodów. Wysiadł z samolotu i uśmiechnął. Pomyślałem: ''Ten facet prawie zginął i się uśmiecha''.

Imponujące sceny z udziałem odrzutowców w filmie Top Gun: Maverick można oglądać na platformach Amazon Prime Video oraz SkyShowtime.