Wes Anderson: co reżyser sądzi o filmikach internautów inspirowanych jego stylem? Odpowiedział
Co Wes Anderson sądzi o internautach, którzy biorą udział w tak zwanym 'Wes Anderson Challange'?
Co Wes Anderson sądzi o internautach, którzy biorą udział w tak zwanym 'Wes Anderson Challange'?
Fani Wesa Andersona (Grand Budapest Hotel, Kochankowie z Księżyca, Fantastyczny Pan Lis, Rushmore, Podwodne życie ze Stevem Zissou) w czerwcu 2023 roku doczekali się jego kolejnego dzieła. Tym razem reżyser słynący z niezwykle kolorowej pastelowej scenografii oraz symetrycznych kadrów przeniósł widzów do 1955 roku. Bohaterami filmu Asteroid City są mieszkańcy południowo-zachodniej części Stanów Zjednoczonych, gdzie pewnego dnia podczas konwencji Junior Stargazer dochodzi do historycznego wydarzenia. Zanim kolejny film Wesa Andersona trafił do kin, wielu internautów zdążyło podzielić się w sieci swoimi autorskimi filmikami inspirowanymi jego stylem. Co na ich temat sądzi reżyser?
Zobacz także:
Wes Anderson: reżyser o filmikach inspirowanych jego stylem
Wes Anderson niedawno udzielił wywiadu portalowi The Daily Beast, w którym miał okazję opowiedzieć między innymi o tworzeniu filmu Asteroid City. Redaktor skorzystał z okazji i zapytał reżysera również o to, co sądzi o trendzie na TikToku inspirowanym jego stylem. Wielu internautów w ostatnim czasie wzięło udział w tak zwanym 'Wes Anderson Challenge'. Polega on na tym, że internauci samodzielnie tworzą filmiki inspirowane dziełami reżysera, w których wykorzystują pastelowe kolory i symetryczne kadry. Okazuje się, że sam reżyser nie jest fanem tej serii oraz innych podobnych projektów i nie chce ich oglądać:
Najnowszy film Wesa Andersona, Asteroid City, można oglądać w kinach.
Asteroid City - zdjęcia z filmu
Źródło: The Daily Beast