Blindspot: Mapa zbrodni: sezon 2, odcinek 15 – recenzja
Blindspot: Mapa zbrodni udała się na kilkutygodniową przerwę zostawiając widzów z mocnym cliffhangerem.
Blindspot: Mapa zbrodni udała się na kilkutygodniową przerwę zostawiając widzów z mocnym cliffhangerem.
Tym razem sprawa odcinka jest nawet interesująco poprowadzona. Plusem okazuje się zmiana dynamiki w relacjach postaci. Rzucono w teren nowe pary bohaterów, co pozwalało odciąć się od tych dobrze ogranych. Reade i Patterson, Jane i Zapata oraz Weller i Roman - to wprowadziło trochę świeżości, niezłych pomysłów i istotnych elementów rozwijających bohaterów. Tego typu motywy są rzadko pokazywane w serialu Blindspot, ale ten odcinek udowadnia, że mogą mieć dobry wpływ na fabułę.
Weller i Roman stworzyli naprawdę sympatyczny duet. Ich wyprawa do medycznej placówki, której działalności była dość sztampowa może się podobać. Dobrze ze sobą współgrali, uzupełniając się w niektórych scenach na tyle, by nieźle się to oglądało. Odpowiednio prowadzone tempo, ze scenami akcji i oczywistym ratowanie sobie życia. W pewnym sensie rozwój tej relacji jest dość sztampowy, bo specjalnie zbliżono ich, by potem wprowadzić konflikt związany z zabiciem bliskiej osoby Kurta. Na razie jest w porządku, ale obawiam się dość oczywistego rozwoju.
Najgorzej wypada wątek Reade'a. Twórcy poszli po najmniejszej linii oporu dając dość oklepany wątek uzależnienia. Pomijając fakt, że Reade wpadł w nałóg "po chwili", bo takie wrażenie zostało stworzone na ekranie. Szczególnie, że jego zachowanie w wielu momentach to oklepana klisza. Zawahanie się w starciu z bandytą, kłótnia z Paterson, która akurat musiała mieć w rodzinie kogoś uzależnionego. Jest to słaby wątek, który został wprowadzone na siłę, na szybko i jest kompletnie nieprzemyślany.
Śmieszy mnie w tym serialu, że bohaterowie tak naprawdę nie umieją strzelać. W wielu momentach widzimy, że podczas strzelanin, które czasem wyglądają w porządku, czasem nie mają za grosz pomysłu, zawsze zabijają. Nawet w takim momencie, jak podczas ratowania Zapaty, Reade strzela, by zabić, ale mógł zrobić to na dziesięć innych sposób, by zranić przeciwniczkę i potem wykorzystać informacje, jakie posiada. Jest to jeden z najbardziej naciąganych motywów tego serialu.
Cliffhanger jest mocny, ale zarazem wywołuje mieszane odczucia. Gdyby nie doświadczenie związane z serialem Blindspot, mógłbym się emocjonować i niepokoić o los bohaterki. Jednakże mieliśmy kilka razy podobne zabiegi w tym serialu, które zakończyły się happy endem. To akurat jest wina twórców, którzy nie potrafią zbudować uczucia zagrożenia na tyle porządnie, by można było w nie bez problemu uwierzyć.
Pomijając pewne niedociągnięcia, ten odcinek daje sporo frajdy. Przyjemnie się go ogląda, sprawa jest interesująca, nieźle poprowadzona i zapewnia dobrą rozrywkę.
Źródło: zdjęcie główne: materiały prasowe
Poznaj recenzenta
Adam SiennicaKalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1981, kończy 43 lat
ur. 1988, kończy 36 lat
ur. 1963, kończy 61 lat
ur. 1967, kończy 57 lat
ur. 1961, kończy 63 lat