BrzydUla 2 - odcinek 74 - recenzja
BrzydUla 2 daje bohaterom światełko w tunelu, które może rozwiązać trapiące ich problemy. Jak wyszło?
BrzydUla 2 daje bohaterom światełko w tunelu, które może rozwiązać trapiące ich problemy. Jak wyszło?
BrzydUla 2 dobrze wykorzystuje pozornie zwyczajny wątek czasu spędzanego przez Ulę z synem, aby wskazać pierwszy punkt nadziei, która jest tematem przewodnim odcinka. Prosty pomysł, aby wprowadzić pomysł z recyklingiem mody, aby firma Febo i Dobrzańskiej mogła się odkuć, okazuje się całkiem solidny, przemyślany i mający sens. Pod tym kątem kluczowe spotkanie z zarządem może okazać się ciekawą budową nowej drogi dla serialu.
Tylko nic tu nie jest aż takie proste. Aleks w serialu BrzydUla 2 zmiękł przez Nadię i to było doskonale widać. Nawet w tym odcinku, kiedy ona dość karkołomnie to wykorzystała, aby wymóc na nim brak pozwu. Jednak bohaterka popełnia błąd i odkrycie przez Aleksa prawdziwej tożsamości Nadii wydaje się zapowiedzią kolejnych problemów. Z jednej strony wiemy, że Nadia się w nim zakochuje, z drugiej każdy fan serialu wie, że on to bezwzględnie wykorzysta. W tym aspekcie jednak jest jedna zagadka: po co Nadia kontynuuje szaradę z fałszywą tożsamością, skoro wyszło szydło z worka? Ten aspekt nie jest zrozumiały.
Dużym plusem są takie drobne scenki, które pozwalają sparować bohaterów w inne duety. Gdy w końcu Bożenka zniknęła, choć na chwilę, Adam Turek znów w jakiś sposób bawi swoją nieporadnością. Ten moment, gdy Aleks do niego przychodzi, a on wręcz jest sparaliżowany, to świetna robota ze strony Łukasza Simlata. Jego reakcje na Aleksa oglądaliśmy wielokrotnie, a tym razem nadal trafiają w punkt. Dobrze się sprawdza Maciek z Ulą oraz Marek i Nadia. Wydaje się, że wiele momentów rodzinnych daje sygnały Markowi oraz widzom, że to pogodzenie Dobrzańskich może jednak się pojawić.
Kwestia szemranych interesów pana Huu z ministrem staje się drugim światełkiem w tunelu, który w końcu pokazuje jakiś cel w walce z chińskim biznesmenem. Choć by zdobyć tę informację, znów musieliśmy opierać się na Violce i jej siostrze, wszystko sprawdziło się i staje się mocnym punktem programu. Choć coraz bardziej odnoszę wrażenie, że Violka, głupkowate zachowanie i jej teksty są wymuszone. Ona zawsze była specyficzna, a jej powiedzonka zabawne, a coraz bardziej staje się to jakieś dziwne, bez pazura i pomysłu. Zwłaszcza w kontekście zachowania, które robi z niej mniej inteligentną kobietę, niż zawsze sugerowano. Szkoda, że zamiast urozmaicić tę postać, dostajemy coraz bardziej ograny i męczący zestaw tych samych zagrań.
BrzydUla 2 ma swoje wady, niedociągnięcia czy naciągnięcia, ale to nie gra roli. Dobrze się to ogląda i historia na tym etapie wciąga.
Poznaj recenzenta
Adam SiennicaDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1962, kończy 62 lat
ur. 1968, kończy 56 lat
ur. 1988, kończy 36 lat
ur. 1980, kończy 44 lat
ur. 1965, kończy 59 lat