BrzydUla 2 – odcinek 91 – recenzja
Data premiery w Polsce: 22 listopada 2024BrzydUla 2 znajduje sposoby, by wciąż utrzymywać zainteresowanie widzów. W F&D chaos, ale w tym szaleństwie jest metoda.
BrzydUla 2 znajduje sposoby, by wciąż utrzymywać zainteresowanie widzów. W F&D chaos, ale w tym szaleństwie jest metoda.
W środowym odcinku produkcji BrzydUla 2 twórcy zaserwowali nam sporo nowości oraz powtórzyli kilka motywów, które znamy, lubimy i które zazwyczaj dobrze się sprawdzają w serialu. 91. epizod w przeważającej części skupiał się na firmie i nowym (nie)porządku po zmianie oficjalnego kierownictwa. Zamieszanie, które towarzyszy urządzaniu się rodzeństwa Febo w F&D, bardzo dobrze wypadło na ekranie.
Pierwsze chwile Pauliny jako prezeski – szefowej z piekła rodem - okazały się zaskakująco ciekawe. W odcinku zabłysnął bowiem nasz ulubiony recepcjonista, który sprytnie potrafi wybrnąć niemalże z każdej sytuacji i udaje mu się podejść nawet Paulinę. Z entuzjazmem widzowie przyjęli zapewne także pojawienie się w firmie Ani. To lubiana postać i fani serialu z pewnością dobrze przyjęli to, że teraz będą mieć więcej okazji, by żonę Maćka widzieć na ekranie. Delikatnie zarysowuje się nowy wątek skupiony wokół Ewy Wróbel, pracowniczki zatrudnionej na życzenie Aleksa. Pojawia się pytanie, po co Febo zatrudniał kolejną księgową? Wydaje się to trochę podejrzane – jej rola w firmie może więc być inna, niż ta powiedziana oficjalnie.
W 91. odcinku serialu BrzydUla 2 mogliśmy jednak liczyć nie tylko na same nowości. Zabawnie wypadli dwaj cieszący się sympatią widzów bohaterowie – Adam w scenie psychoterapii i zdenerwowany brakiem organizacji Sebastian. Finalnie powstał więc całkiem udany i przyjemny odcinek, który zapewnił widzom rozrywkę na pożądanym poziomie.
Zobacz także:
Poznaj recenzenta
Pamela JakielKalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1965, kończy 59 lat
ur. 1984, kończy 40 lat
ur. 1967, kończy 57 lat
ur. 1989, kończy 35 lat
ur. 1988, kończy 36 lat