
Po zamknięciu swojego sztandarowego cyklu oraz wypróbowaniu różnych konwencji autor powrócił do tej, w której czuje się zdecydowanie najlepiej – połączonego fabularnie zbioru opowiadań pełnych czarnego humoru i odniesień do szeroko rozumianej popkultury. Najbardziej rzucają się w oczy dwa nawiązania – do Piotrusia Pana Jamesa M. Barriego oraz serialu Sons of Anarchy. Książka bowiem opowiada o Zagubionych Chłopcach, którzy opuścili Nibylandię, podrośli i pod wodzą Dzwoneczka założyli motocyklowy gang.
Na zbiór składa się siedem opowiadań, których tytuły to w większości teksty dziecięcych powiedzonek. Świetnie wpasowuje się to w klimat książki, ponieważ Zagubieni Chłopcy łączą w sobie to, co fajne z dorosłości (jak motocykle, seks i zabawa w opuszczonym lunaparku), z tym, że – zgodnie z planem – tak naprawdę nie dorośli. Zamiast tego handlują proszkiem… ponieważ, jak się okazało, przeniesiony na Ziemię wróżkowy pyłek ma pewne interesujące właściwości.
Chłopcy pełni są ćwiekowego poczucia humoru – ciętych ripost w dialogach i trafnych metafor, przy których nie sposób się nie roześmiać. Pojawiają się w nich też sceny mocniejsze – czy to wyjęte rodem z horroru, czy też pokazujące erotykę. Zbiorek to jednak nie tylko lekka komedia, pojawiają się w nim też momenty sentymentalne czy dotykające czytelnika do głębi. W opowieściach bohaterów i retrospekcjach Jakub Ćwiek snuje balladę o dalszych losach Piotrusia Pana – tych, których twórca tej postaci nie uwzględnił po happy endzie. W tych chwilach można naprawdę się wzruszyć, szczególnie jeśli ktoś czytał Barriego jeszcze w dzieciństwie. Połączenie nastrojów przywodzi na myśl pierwszego Kłamcę, w którym obok zabawnej Galerii pojawiały się poważniejsze Cicha noc czy Głupiec na wzgórzu.
Napisałam już, że Ćwiek powrócił do tego, w czym czuje się najlepiej. Chłopcy to bowiem konwencja zbliżona do Kłamcy, tyle że na wyższym poziomie. W stylu i języku Ćwieka widać lata doświadczenia. Nowy zbiór tego autora to zatem obowiązkowa pozycja dla wszystkich fanów Kłamcy, widzów Sons of Anarchy spragnionych kolejnej opowieści o motocyklowym gangu i, oczywiście, wszystkich fanów popkultury. Sądzę też, że nie zawiodą się na Chłopcach nawet ci, którym wcześniejsze książki Jakuba Ćwieka nie przypadły do gustu. W tym zbiorze zaprezentował naprawdę szczytową formę.
[image-browser playlist="596637" suggest=""]
Autor: Jakub Ćwiek
Tytuł: Chłopcy
Wydawnictwo: Sine Qua Non
Okładka: Iwo Strzelecki
Ilustrator: Robert Adler
Liczba stron: 320
Format: 140x205 mm
Oprawa: miękka
ISBN-13: 978-83-63248-52-9
Miejsce wydania: Warszawa
Data wydania: 7 listopada