Gwiezdne Wojny: Załoga rozbitków: sezon 1, odcinek 5 - recenzja
Data premiery w Polsce: 2 grudnia 2024Pierwszy raz w serialu Gwiezdne Wojny: Załoga rozbitków nawiązania do filmu przygodowego Goonies były tak wyraźne i mocne. To najlepszy odcinek do tej pory.
Pierwszy raz w serialu Gwiezdne Wojny: Załoga rozbitków nawiązania do filmu przygodowego Goonies były tak wyraźne i mocne. To najlepszy odcinek do tej pory.
Gwiezdne Wojny: Załoga rozbitków wysyła bohaterów na planetę poprzedniego kapitana statku, który okazał się legendarnym piratem. Mamy dostać się do jego dawnej kryjówki, która znajduje się w jaskiniach pod międzygalaktycznym ośrodkiem SPA. Twórcy w dość niecodzienny sposób łączą dwie konwencje, co wychodzi dobrze. Z jednej strony mamy przygodę w świecie Star Wars, która pozwala zobaczyć coś nowego (ośrodek SPA) w tym uniwersum. Scena z Huttem podczas kąpieli błotnej jest prosta, ale urocza i zabawna. Seriale częściej powinny ukazywać bohaterów w miejscu nieznanym, bo to pozwala przedstawić świat akcji w innym stylu. Mamy też nawiązania do klasycznych filmów przygodowych.
Nadal mam problem z dziecięcymi bohaterami (jedynie Neel wydaje się w pełni autentyczny). Mam świadomość, że pochodzą oni ze świata, który był kompletnie odcięty od konfliktów, więc o życiu nie wiedzą nic. To wpływa na ich dziecinne zachowania, reakcje i decyzje. Problem mam z tym, jak są wprowadzane, bo wydaje się to sztuczne, bez powagi czy wyczucia czasu. Fakt, że to dzieci, nie sprawia, że na wszystko mamy przymykać oko. Scena, gdy po wejściu do hotelu nie słuchają Joda i zaczynają się bawić na łóżku, jest zwyczajnie głupia. Przez takie drobiazgi nie mogę się do nich przekonać. Nie są aż tak młodzi, by nie zrozumieć powagi sytuacji, w której się znaleźli. Jednocześnie wiem, że takie rzeczy są wprowadzane dla młodszych widzów, którzy wczują się w te desperackie chwile poszukiwania normalności w niecodziennych okolicznościach.
Odcinek nadrabia, gdy wchodzą inspiracje filmem Goonies, czyli poszukiwanie pirackiego skarbu w trzewiach jaskiń znajdujących się pod ośrodkiem. I to przy jednoczesnym pościgu innej grupy piratów. Przygoda! Pułapki czyhające na śmiałków chcących odebrać skarb legendarnego pirata oraz pojawiające się artefakty to coś, co nadaje charakter Załodze rozbitków. Tego typu proste, a nawet oczywiste inspiracje kinem przygodowym działają wyśmienicie i klimatem przypominają o klasyku gatunku z dzieciakami w centrum fabuły.
Do tej pory bohaterowie byli odcięci od brutalnej rzeczywistości. Mieli Joda, z którym się zaprzyjaźnili. Mimo wszelkich okoliczności zaufali mu. Dlatego tak świetnie działają ostatnie minuty odcinka, czyli moment, w którym Jod z niewiadomych przyczyn, chce przejąć rolę kapitana. To jest dla młodych bohaterów zderzenie z rzeczywistością, która nie jest bajką. Przez to nie wiedzą, jak się zachować. To powinno procentować w kolejnych odcinkach i być ważne dla rozwoju postaci. Jest to też intrygujące w kwestii dalszych losów Joda (wzięcie miecza świetlnego ze skarbu na pewno pobudza apetyt na więcej).
Wyjaśnienie, że At Attin to mennica Republiki jest zbyt proste. Sądzę, że to czubek góry lodowej. Zauważcie, że szef piratów nagrał wypowiedź o tym, zanim poleciał na At-Attin, na którym jego statek został, a on zginął. Stawiam, że to coś kompletnie innego. Coś, czego nie był świadomy. Na ujawnienie prawdy jest zdecydowanie za wcześnie.
Jake Shreier (serial Awantura) stworzył niezły odcinek, który angażuje mocniej niż poprzednie. Przedstawia też więcej istotnych dla historii wydarzeń, które zostały solidnie zaprezentowane. Pokazanie olbrzymiej istoty, która pomogła bohaterom wejść do groty piratów, przypomina o wizualnej jakości Załogi rozbitków. Nadal jednak nie jestem w stanie powiedzieć, że to coś porywającego. Choć dostrzegam zalety produkcji, czuję, że potencjał nie został w pełni wykorzystany.
Poznaj recenzenta
Adam SiennicaKalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1982, kończy 43 lat
ur. 1969, kończy 56 lat
ur. 1955, kończy 70 lat
ur. 1981, kończy 44 lat
ur. 1977, kończy 48 lat