

Przed premierą Supermana w kinach, James Gunn opisał główny wątek filmu jako "opowieść o Ameryce". Reżyser następnie rozwinął myśl, mówiąc, że to historia imigranta, który przybył z innego miejsca i osiedlił się w kraju. Dodał, że dla niego ta historia przede wszystkim mówi, że zwykła ludzka życzliwość jest wartością, którą nieco utraciliśmy. Niestety ten komentarz został wyrwany z kontekstu i wywołał kontrowersje w mediach.
Czytaj więcej: Superman to historia o imigrancie. James Gunn: "Tak, film jest polityczny"
Superman jest imigrantem
W niedawnej rozmowie z Joshem Horowitzem, twórcy i showrunnerzy serialu Tajemnice Smallville skomentowali wypowiedź Gunna, w pełni zgadzając się z jego opinią. Miles Millar powiedział:
Z kolei Al Gough przypomniał, że nawet podjęli ten temat w serialu.
Millar dziwi się, że ten motyw wciąż budzi kontrowersje. Ale przyznał, że właśnie to jest tak wspaniałe w historii Supermana i dlatego jej spuścizna jest tak silna. Dodał, że naprawdę oddaje istotę amerykańskiego snu i wszystkie aspekty amerykańskiej kultury.
Czytaj dalej: George R.R. Martin zachwala nowego Supermana. "Zawsze był imigrantem"
Superman - zdjęcia
Superman - film wciąż jest wyświetlany w kinach.
Źródło: comicbookmovie.com

