materiały prasowe
Obcy: Romulus, który niedawno zadebiutował na platformie Disney+, spotkał się z naprawdę dobrym przyjęciem wśród krytyków i widzów. Nie dziwi więc specjalnie, że reżyser Fede Alvarez już teraz wyjawił fakt prac nad sequelem, zdradzając nawet, że główną bohaterką produkcji miałaby zostać portretowana przez Cailee Spaeny postać Rain, a on sam spróbuje zabrać odbiorców w "nieoczekiwanym kierunku".
Teraz w sieci pojawiają się jednak zupełnie zaskakujące doniesienia na temat kontynuacji filmu Obcy: Romulus. Ceniony scooper Daniel Richtman raportuje, że w sequelu możemy zobaczyć cyfrowo odmłodzoną Sigourney Weaver w roli Ripley. Choć od upublicznienia tych rewelacji minęło zaledwie kilka godzin, fani franczyzy grzmią, wychodząc z założenia, że taki obrót spraw jest "niedopuszczalny" i stanie się "zamachem na świętość" serii.
Przypomnijmy, że akcja nowej produkcji rozgrywała się pomiędzy wydarzeniami ukazanymi w pierwszym Obcym w reżyserii Ridleya Scotta a Decydującym starciem spod ręki Jamesa Camerona. Co więcej, w Romulusie pojawił się nawet easter egg nawiązujący do postaci Ripley - w filmie przez chwilę pokazano słynny transporter Nostromo.
Sam Alvarez nie odniósł się jeszcze do powyższych rewelacji. Wydaje się jednak, że w nowym świetle stawiają one jego niedawną wypowiedź dotyczącą kontynuacji:
Ranking najpotężniejszych ksenomorfów. Który z Obcych jest najsilniejszy?
Źródło: Daniel Richtman