Brian Conaghan to szkocki pisarz, który na swoim koncie ma kilka powieści dla młodzieży, m.in. The Boy Who Made it Rain, The Bombs That Brought Us Together. When Mr. Dog Bites to pierwsza książka autora, która została wydana w Polsce.

Kiedy pan Piecho gryzie to historia szesnastoletniego Dylana, który podczas kontrolnej wizyty u lekarza dowiaduje się, że już za kilka miesięcy życie jego gwałtownie się odmieni. Chłopak przekonany o tym, że zostało mu pół roku życia, decyduje się przygotować listę ostatecznych rzeczy do zrobienia przed śmiercią.

Już na samym początku czytelników mogą zaskoczyć cele, które chce zrealizować chłopak. Lista stworzona przez Dylana jest wyjątkowo krótka. Zawiera ledwie trzy podpunkty, z których tak naprawdę tylko jeden skupia się na tym czego chce bohater. Sprawia to, że można postrzegać Dylana jako sympatyczną postać, która nie dba o siebie, a na sercu leży mu jedynie dobro jego rodziny i przyjaciół. Sam pomysł z listą miał swój potencjał. Niestety autorowi nie w pełni udało się go wykorzystać. Dylan przez większość książki zdaje się zupełnie nie pamiętać o realizacji kolejnych podpunktów.

Na plus trzeba autorowi zaliczyć to, jak przedstawił zespół Tourette’a. Conaghan nie starał się wchodzić w szczegółowe opisywanie choroby. Sam bohater opowiada o niej trochę na początku, a później czytelnik ma okazję zobaczyć jak wygląda ona w praktyce. Chłopak niejednokrotnie przez swoją przypadłość wplątuje się w nieciekawe sytuacje. Jako, że autor zdecydował się na pierwszoosobową narrację, razem z bohaterem zmagamy się z tą chorobą. Mamy okazję zobaczyć jak trudno jest osobom z zespołem Tourette’a radzić sobie w najprostszych codziennych sytuacjach. Oprócz tego Conaghan porusza w swojej powieści problemy typowe dla dorastających czytelników. Chociażby pierwsze zauroczenia czy problemy ze szkolnymi dręczycielami.

Powieść Conaghana skierowana jest raczej do młodszego czytelnika i czuć to praktycznie na każdym kroku. Autor starał się wprowadzić jak najwięcej „młodzieżowego” języka do swojej historii. Bohaterowie posługują się slangiem, który jest momentami wciskany na siłę.

W Kiedy pan Piecho gryzie brakuje zaskoczeń, niespodziewanych rozwiązań niektórych wątków.  Wprawny czytelnik szybko zorientuje się, o co tak naprawdę chodzi w tej historii, kolejne wyjaśnienia nie będą dla niego niczym niespodziewanym.