

W powieści Neron Conn Iggulden po raz kolejny potwierdza, że jest jednym z najwybitniejszych współczesnych autorów historycznych. Z dużą lekkością fabularną splata on wątki polityczne, militarne i osobiste, tworząc plastyczny portret jednej z najbardziej kontrowersyjnych postaci starożytnego Rzymu – Nerona. Całość zaplanowana jest na trylogię. W pierwszej części samego cesarza jest niewiele. Poznajemy jego wczesną młodość. Poza tym Iggulden skupia się na tle historycznym i politycznym, które ukształtowało władcę.
Już od pierwszych stron czytelnik zostaje wrzucony w wir intryg dworskich, brutalnych walk o władzę i psychologicznie pogłębionych relacji między bohaterami. Choć Neron nie odgrywa jeszcze kluczowej roli w pierwszym tomie planowanej trylogii, autor koncentruje się na wydarzeniach, które ukształtowały młodego władcę – zarówno w wymiarze politycznym, jak i psychologicznym. Zamiast skupić się na dobrze znanych, sensacyjnych aspektach rzymskiej historii – takich jak dewiacje Kaliguli czy Tyberiusza – Iggulden zaledwie je sygnalizuje. Uwagę czytelnika kieruje na mechanizmy władzy i subtelną grę wpływów, która rozgrywa się za murami pałaców.

Jednym z najmocniejszych elementów tej powieści jest wnikliwie zarysowana postać Agrypiny – matki Nerona. Jej przemiana z ambitnej arystokratki w bezwzględną uczestniczkę politycznych rozgrywek to przykład mistrzowskiej kreacji literackiej. Autor nie tylko przedstawia ją jako matkę broniącą pozycji swojego syna, ale również jako kobietę, która doskonale rozumie realia świata, w którym przyszło jej funkcjonować.
Autor już w cyklu o Peryklesie pokazał, że jak mało kto potrafi ożywiać przeszłość. Trzeba przyznać, że trzyma poziom, a nawet pokusiłabym się o stwierdzenie, że Neron zapowiada się znacznie lepiej niż książki o ateńskim ojcu demokracji. Słynie z umiejętności ożywiania przeszłości – i tutaj nie jest inaczej. Opisy Rzymu pulsują życiem, a tło historyczne zostało oddane z niezwykłą dbałością o szczegóły. Jednocześnie Conn Iggulden nie zatraca się w faktografii. Jego narracja jest dynamiczna, pełna napięcia i dramatyzmu – niczym najlepszy thriller polityczny. To wszystko nie pozwala oderwać się od lektury.
Neron to nie tylko wybitna powieść historyczna, ale również znakomite studium władzy, ambicji i upadku. Dla miłośników historii antycznej – pozycja obowiązkowa. Dla fanów Igguldena – potwierdzenie klasy autora. A dla każdego, kto szuka literatury niebanalnej i emocjonującej – fascynująca podróż do serca rzymskiego imperium.
Poznaj recenzenta
Agnieszka Kołodziej
