Synowie Anarchii – 05×05
Po dwóch ciężkich epizodach Kurt Sutter najwyraźniej postanowił dać widzom odrobinę wytchnienia. Nie oznacza to oczywiście, że odpuścił całkowicie, ale mimo to przy piątym odcinku piątego sezonu Synów Anarchii naprawdę można pozwolić sobie na chwile śmiechu (oczywiście zakładając, że ktoś lubi czarny humor).
Po dwóch ciężkich epizodach Kurt Sutter najwyraźniej postanowił dać widzom odrobinę wytchnienia. Nie oznacza to oczywiście, że odpuścił całkowicie, ale mimo to przy piątym odcinku piątego sezonu Synów Anarchii naprawdę można pozwolić sobie na chwile śmiechu (oczywiście zakładając, że ktoś lubi czarny humor).
Ich przyczyną jest postać Venus Van Dam (w tej roli Walton Goggins) – transwestyta, który pomaga Synom załatwić pewną delikatną sprawę. W tym celu zabawia się z pewnym odurzonym facetem, a Juice z radością utrwala to na fotografiach. Cały występ Venus jest fantastyczny i rozbrajający, jednak w odcinku raziła mnie jedna rzecz – ewidentna fascynacja Tiga postacią Van Dama. Nie pasowała mi ona ani do jego charakteru, ani do najświeższych wydarzeń, które go spotkały. Nie zmienia to jednak faktu, że wątek przedstawiony został zabójczo, a chłopaki z SAMCRO wykazali się sporą fantazją. Brawo dla Suttera za to, że jednak pamięta, jak to jest rozbawić widza!
[image-browser playlist="597523" suggest=""]
©2012 FX.
Przez większość odcinka Jax jest zajęty korumpowaniem burmistrza. Krok po kroku osacza go, by udowodnić, jak wiele może zdziałać w Charming oraz ile rzeczy pozostaje poza zasięgiem zwykłych obywateli bez pomocy SAMCRO. Burmistrz wydaje się praworządny, a inicjatywa ryzykowna, ale Teller upiera się, że warto.
Manipulowanie włodarzem potrzebne jest między innymi po to, by Jax mógł kontynuować zacieśnianie współpracy z Nero. Ponowne uruchomienie Cara Cary oraz oddział Diosa Norte brzmią kusząco dla całego klubu. W końcu, jak określa pracownice tychże Bobby: „są różowe, wilgotne i smakują jak słońce”. Najwyraźniej obracanie się w towarzystwie pięknych pań kusi Synów dokładnie tak jak poprzednio.
[image-browser playlist="597524" suggest=""]
©2012 FX.
Na tym jednak koniec odprężenia. Kurt Sutter przypomina o ładunku dramatyzmu w piątym sezonie „SoA” i kończy mocnym, ciężkim wątkiem z udziałem Rity Roosevelt, żony szeryfa. Choć nie wiadomo jeszcze, jak zakończy się wydarzenie, które obserwujemy w finale odcinka, można się tylko domyślać, że będzie jeszcze bardziej ponuro…
Mimo to, w perspektywie całego sezonu, piąty epizod był porządnym wytchnieniem po wszystkich tragicznych wydarzeniach. Można się zatem domyślić, że Sutter ponownie szykuje dla widzów coś wyjątkowo brutalnego… Aż strach pomyśleć, jakim cliffhangerem zakończy cały sezon.
Ocena: 9/10
Poznaj recenzenta
Anna Tess GołębiowskaDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1962, kończy 62 lat
ur. 1968, kończy 56 lat
ur. 1988, kończy 36 lat
ur. 1980, kończy 44 lat
ur. 1965, kończy 59 lat