Twoja ostatnia wiadomość - recenzja książki
Data premiery w Polsce: 2 lipca 2025Jak dobrze znasz swojego męża? Takie pytanie zadaje sobie bohaterka najnowszej powieści Gillian McAllister – Twoja ostatnia wiadomość. Czy czytelnicy również dadzą się wciągnąć w historię tajemniczego porwania i zaginięcia? Przekonajcie się.
Jak dobrze znasz swojego męża? Takie pytanie zadaje sobie bohaterka najnowszej powieści Gillian McAllister – Twoja ostatnia wiadomość. Czy czytelnicy również dadzą się wciągnąć w historię tajemniczego porwania i zaginięcia? Przekonajcie się.

Gillian McAllister to autorka bestsellerowych i nagradzanych powieści. Na swoim koncie ma książki, które ukazały się również na polskim rynku – tj. Nie to miejsce, nie ten czas oraz To tylko kolejna zaginiona. Do tej pory jej powieści sprzedały się w 2 milionach egzemplarzy. Autorka z zawodu jest prawniczką, a obecnie w pełni poświęca się pisaniu.
To miał być dla Camilli pierwszy dzień nowego życia. Nie o takim marzyła. O poranku wita ją puste łóżko, a na stole czeka kartka z niepokojącą wiadomością od męża. Luke nie odbiera telefonu. Camilla przeczuwa, że wydarzyło się coś złego. Kilka godzin później media obiega informacja o zakładnikach przetrzymywanych w centrum Londynu. W agencji literackiej, w której pracuje Cam, zjawia się policja z informacją, że sprawcą jest Luke. Rozdarta między strachem a nadzieją kobieta wie jedno: jej mąż nie jest przestępcą. Tylko czy niewinny człowiek zniknąłby bez śladu?
Autorka pisze sprawnie i na pewno nie można narzekać tutaj na brak akcji. W Twojej ostatniej wiadomości od samego początku praktycznie do samego końca wydarzenia pędzą. To opowieść o porwaniu, zakładnikach i uciekinierze, ale przedstawiona z perspektywy żony porywacza oraz policyjnego negocjatora. Dzięki swoim bohaterom Gillian McAllister pokazuje, jak zachowują się ludzie w ekstremalnych sytuacjach oraz jakie emocje im wówczas towarzyszą.

McAllister serwuje czytelnikom perspektywę Cam oraz Nialla. Niestety przez wspomnianego funkcjonariusza powieść ta wpada w zastoje. Czytelnik czeka na rozwój akcji, przełomowe wydarzenia, a zamiast tego dostaje kolejne sesje terapeutyczne z jego udziałem. Gdyby jeszcze wprowadzały coś nowego do fabuły, ale nie, każda kolejna scena jest opisana praktycznie tak samo.
Fantastycznie jednak udało się przedstawić autorce całą historię Cam i jej spojrzenie na wszystkie te wydarzenia. Jak nawet po latach kobieta nie potrafi odpuścić i wciąż wierzy w niewinność męża i w to, że gdzieś się ukrywa. Chociaż trudno jej radzić sobie z tą traumą, to musi wychowywać dziecko, pracować i jako tako funkcjonować w społeczeństwie – co nie jest dla niej łatwe.
Niestety, o ile bohaterowie są ciekawie skonstruowani, to kuleje w tej książce warstwa fabularna. Dużo w tej historii absurdów, a bohaterowie biorą niektóre wydarzenia za pewnik. Cam na swojej drodze spotyka wiele przypadkowych osób i od razu wierzy, że mieli oni związek ze sprawą, ale nie dostaje na to żadnych dowodów. Z kolei Niall nagle chce wznawiać śledztwo w sprawie Luke’a, ale czym to jest spowodowane? Nie wiadomo, ma po prostu jakieś przeczucie, kaprys.
Również sama intryga jest odrobinę rozczarowująca. Gdy w końcu bohaterowie zaczynają odsłaniać kolejne części układanki, a tajemnice wychodzą na jaw, można odnieść wrażenie, że robi się coraz bardziej absurdalnie. O ile czytelnik jest w stanie uwierzyć w całą tę historię z magazynem i w to, jak zamieszał się w to Luke, to zakończenie poszczególnych wątków wypada dość absurdalnie. Wydaje się, że bohaterowie w niektórych przypadkach mieli aż za wiele szczęścia.
Twoja ostatnia wiadomość to propozycja dla miłośników lżejszych powieści kryminalnych. Nie ma tu krwawych opisów, a autorka skupia się bardziej na wewnętrznych przeżyciach bohaterów. Można spędzić przy niej przyjemny wieczór, ale ta historia nie zostanie z czytelnikiem na długo.
Poznaj recenzenta
Jagoda Kicka



naEKRANIE Poleca
ReklamaKalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1986, kończy 39 lat
ur. 1978, kończy 47 lat
ur. 1986, kończy 39 lat
ur. 1989, kończy 36 lat
ur. 1992, kończy 33 lat

