Serial:
Person of InterestKraj produkcji:
USAGatunek:
Dramat, Thriller, Akcja
Najnowsza recenzja redakcji
Dziwi nieco decyzja, bo finał można było spokojnie zrobić w formie dwugodzinnego odcinka specjalnego, zważywszy na historię w nim przedstawioną. Kończący 4. serię odcinek jest bezpośrednią kontynuacją poprzedniego i sam dzieli się na dwie części - tę dotyczącą losów Johna i Fusco w konfrontacji z Eliasem i Dominikiem oraz losy Root i Fincha próbujących ratować Maszynę. I o ile pierwsze trzydzieści minut to świetna rozrywka i esencja "Person of Interest", o tyle ostatnie dziesięć minut to po postu majstersztyk pełen emocji, sprzecznych odczuć, a nawet pewnej nostalgii i dozy smutku. Dawno nie widziałem tak świetnie wykorzystanej muzyki w danym odcinku, który potęgowałby atmosferę i grał na uczuciach. Nolanowi i spółce należą się ogromne brawa.
Oczywiście niemal wszystko, co najważniejsze, zostaje wyjaśnione. Fusco i Reese uwalniają się, a Dominic kończy tak jak powinien. Nie wiem czemu, ale nie byłem fanem szefa Bractwa. Wydawał mi się mało groźny, a jego rozumowanie - błędne. Najlepiej to widać w dwóch ostatnich odcinkach. Dominic chce być graczem numer jeden, ale w przeciwieństwie do Eliasa nie widzi szerszego kontekstu. Jest jedynie trybikiem w grze, do tego nic nieznaczącym pionkiem w walce bogów. Robaczkiem, który nieumyślnie wszedł na terytorium dużo większych istot. To się nie mogło skończyć dobrze. Chociaż walczy, próbując za wszelką cenę przeżyć, jest z góry skazany na porażkę. O wiele bardziej zagadkowy pozostaje los Eliasa, ale tutaj jestem dobrej myśli, że żyje. Mógłby też pomagać ekipie Fincha; idealnie by się do tego nadawał. Wyjaśnił się także los Shaw - jak widać twórcy czekają, aż grająca ją Sarah Shahi wróci do obsady po ciąży.
Bardzo ciekawy i niespodziewany jest wątek Control. Zdaje się, że nadzorca trzyma asa w rękawie, rozgryzła prawdę i może poważnie zagrozić planom Samarytanina, ale po raz kolejny los pokazuje, że człowiek nie ma żadnych szans w walce ze sztuczną inteligencją. Greer w pełni wszystko kontroluje, a Samarytanin mu w tym bardzo pomaga. Cieszy też rozwiązanie fabularne, wszak pomysł z bombą był naiwny i po prostu mało pasował. Motyw z cichym eliminowaniem zagrożeń jest doskonały. Żal jedynie nadzorcy, która w ostatnich kilku odcinkach jawiła się jako nawrócona na dobrą stronę postać. Mimo że większość widzów jej nienawidziła za to, co zrobiła Root, miała szansę odkupić grzechy. Niestety sama nie miała szans, żeby to uczynić.
[video-browser playlist="695180" suggest=""]
Najważniejszy był jednak wątek Harolda i Root. Docierają do jednego z najważniejszych miejsc, niemal serca Maszyny, co - jak się okazuje - nie jest takie proste. Maszyna sprytnie wykombinowała swoje rozmieszczenie, ukrywając się w całej sieci energetycznej. Jej ruchy przewidział Samarytanin, który powoli zapędzał ją w kozi róg. Ta nierówna walka mogłaby się skończyć śmiercią "dziecka" Fincha, ale na szczęście wpadła ona na plan awaryjny. I tutaj należą się twórcom kolejne brawa. Wszystkie wątki z wielu poprzednich odcinków, także poprzednich sezonów, znajdują swoje ujście. Skrypt pozwalający na kompresję danych znany z innych odcinków? Jasne! To niesamowite, jak twórcy korzystają z pozornie błahych rzeczy, zaledwie spraw tygodnia, by w finałowym odcinku sięgać bez skrępowania po pokazane już rzeczy, przedmioty czy postacie.
Kluczowe są jednak ostatnie minuty. Kiedy zaczyna wybrzmiewać wokal Davida Gilmoura w "Welcome to the Machine", po plecach zaczynają przechodzić ciary. Zaraz potem rozpoczyna się rozmowa Maszyny ze stwórcą niczym dziecka z tatą. I mimo że są to zaledwie piksele na ekranie, czuć emocje, a są one przeróżne, czasami wręcz nie do opisania. To, co twórcom udało się przekazać w ostatnich dziesięciu minutach odcinka, można by spokojnie rozdzielić na kilka innych produkcji. Maszyna sama czuje, że zawiodła, i zastanawia się, czy nie odejść, na co Finch jej nie pozwala, robiąc wszystko, co może, byle ją uratować. Ostatnie słowa Maszyny i jej próba pomocy Johnowi przy zdejmowaniu kolejnych agentów Samarytanina to uczta dla oka. Chociaż twórcy na końcu postawili na hollywoodzką akcję, nie zmienia to faktu, że całość jest niesamowicie klimatyczna.
Czytaj również: „Impersonalni” dostają zamówienie tylko 13 odcinków. Czy 5. sezon będzie finałowym?
Nie wiem, jak potoczą się dalsze losy Fincha i spółki. Maszyna żyje, ale jest zaledwie nicią DNA, wspomnieniem dawnej potęgi, cząstką własnej świadomości. Zapewne odżyje, co będzie kosztowało Harolda dużo energii. Może będzie potężniejsza niż dawniej. Może uda się pokonać Samarytanina. Na razie w walce bogów zwycięża byt młodszy, bardziej krnąbrny, łaknący krwi. Ale i stare bóstwo ma swoich wyznawców gotowych poświęcić się w imię większej idei. Finałowy odcinek "Person of Interest" pozostawia widza w ogromnym szoku i robi to w pełni świadomie, rozpalając wyobraźnię i pragnienie obejrzenia kolejnych odcinków. Takie emocje udaje się wyzwalać tylko najlepszym, a twórcy serialu pokazali po raz kolejny, że są w ścisłej czołówce.
Pokaż pełną recenzję
Sezony
Sezon 1
- Pilot (22 września 2011)
- Ghosts (29 września 2011)
- Mission Creep (6 października 2011)
- Cura Te Ipsum (13 października 2011)
- Judgement (20 października 2011)
- The Fix (27 października 2011)
- Witness (3 listopada 2011)
- Foe (17 listopada 2011)
- Get Carter (8 grudnia 2011)
- Number Crunch (15 grudnia 2011)
- Super (12 stycznia 2012)
- Legacy (19 stycznia 2012)
- Root Cause (2 lutego 2012)
- Wolf and Cub (9 lutego 2012)
- Blue Code (16 lutego 2012)
- Risk (23 lutego 2012)
- Baby Blue (8 marca 2012)
- Identity Crisis (29 marca 2012)
- Flesh and Blood (5 kwietnia 2012)
- Matsya Nyaya (26 kwietnia 2012)
- Many Happy Returns (3 maja 2012)
- No Good Deed (10 maja 2012)
- Firewall (17 maja 2012)
Sezon 2
- The Contingency (27 września 2012)
- Bad Code (4 października 2012)
- Masquerade (18 października 2012)
- Triggerman (25 października 2012)
- Bury the Lede (1 listopada 2012)
- The High Road (8 listopada 2012)
- Critical (15 listopada 2012)
- ‚Til Death (29 listopada 2012)
- C.O.D. (6 grudnia 2012)
- Shadow Box (13 grudnia 2012)
- 2πR (3 stycznia 2013)
- Prisoner’s Dilemma (10 stycznia 2013)
- Dead Reckoning (31 stycznia 2013)
- One Percent (7 lutego 2013)
- Booked Solid (14 lutego 2013)
- Relevance (21 lutego 2013)
- Proteus (7 marca 2013)
- All In (14 marca 2013)
- Trojan Horse (4 kwietnia 2013)
- In Extremis (25 kwietnia 2013)
- Zero Day (2 maja 2013)
- God Mode (9 maja 2013)
Sezon 3
- Liberty (25 września 2013)
- Nothing to Hide (2 października 2013)
- Lady Killer (9 października 2013)
- Reasonable Doubt (16 października 2013)
- Razgovor (23 października 2013)
- Mors Praematura (29 października 2013)
- The Perfect Mark (5 listopada 2013)
- Endgame (12 listopada 2013)
- The Crossing (19 listopada 2013)
- The Devil’s Share (26 listopada 2013)
- Lethe (17 grudnia 2013)
- Aletheia (7 stycznia 2014)
- 4C (14 stycznia 2014)
- Provenance (4 lutego 2014)
- Last Call (25 lutego 2014)
- RAM (4 marca 2014)
- / (18 marca 2014)
- Allegiance (25 marca 2014)
- Most Likely To… (2 kwietnia 2014)
- Death Benefit (16 kwietnia 2014)
- Beta (30 kwietnia 2014)
- A House Divided (7 maja 2014)
- Deus Ex Machina (14 maja 2014)
Sezon 4
- Panopticon (24 września 2014)
- Nautilus (1 października 2014)
- Wingman (8 października 2014)
- Brotherhood (15 października 2014)
- Prophets (22 października 2014)
- Pretenders (28 października 2014)
- Honor Among Thieves (11 listopada 2014)
- Point of Origin (18 listopada 2014)
- The Devil You Know (25 listopada 2014)
- The Cold War (16 grudnia 2014)
- If-Then-Else (6 stycznia 2015)
- Control-Alt-Delete (13 stycznia 2015)
- M.I.A. (3 lutego 2015)
- Guilty (10 lutego 2015)
- Q&A (17 lutego 2015)
- Blunt (24 lutego 2015)
- Karma (10 marca 2015)
- Skip (24 marca 2015)
- Search and Destroy (8 kwietnia 2015)
- Terra Incognita (15 kwietnia 2015)
- Asylum (29 kwietnia 2015)
- YHWH (6 maja 2015)
Sezon 5
- B.S.O.D. (4 maja 2016)
- SNAFU (10 maja 2016)
- Truth Be Told (11 maja 2016)
- 6,741 (17 maja 2016)
- ShotSeeker (18 maja 2016)
- A More Perfect Union (24 maja 2016)
- QSO (24 maja 2016)
- Reassortment (25 maja 2016)
- Sotto Voce (31 maja 2016)
- The Day the World Went Away (1 czerwca 2016)
- Synecdoche (8 czerwca 2016)
- .exe (15 czerwca 2016)
- return 0 (22 czerwca 2016)