Kolejny tydzień z komediami. Brakuje w zestawieniu Parks&Recreation. jest to dla mnie duża ujma, mam nadzieję że wkrótce coś wypełni ta pustkę.

1.The Big Bang Theory

7x06

Cóż za spektakularny odcinek! Zaskoczenie było olbrzymie, ilość śmiechu chyba jeszcze większa. Już sam początek-mówiąc kolokwialnie- "zniszczył" mnie. Najbardziej bawili Sheldon i Amy- widać jak ta aktorka świetnie wkomponowała się w serial i ile daje świeżości, żartu i takiej iskry, dzięki niej zabawniejszy( o ile w ogóle to możliwe) jest też Jim Parsons- serialowy Sheldon. Wróćmy jednak do odcinka: był to epizod o miłości i romantyzmie. Ten serial bije inne na głowę( jest aktualnie najlepszym kręconym serialem komediowym) tym, że ma 7 aktorów i każdy z nich może pociągnąć odcinek, bawić do rozpuku kości, najczęściej tworząc pary prowadzące( najbardziej lubię pary: Howard- Rajesh i Sheldon-Amy). W tym odcinku dostaliśmy rocznicę Howarda i Bernie, starania Penny o romantyczność(jak najbardziej udane) i Sheldona- jego "zone", odkrycie i osobistą porażkę. Warto zwrócić uwagę jeszcze na romantyczną piosenkę Howiego- doskonała. Aaa i jeszcze jedno: pamiętajcie dzieci że SHELDON COOPER DOES NOT GET LUCKY.

2.How I Met Your Mother

9x06

Dlaczego ten serial nie chce mi pomóc bronić się?! Wszystko z każdym odcinkiem co raz słabiej. Od początku tego sezonu staram się ich bronić jak tylko mogę, ale jest to co raz trudniejsze. Radnor(nie tylko jego postać) znów irytuje, Marshalla jeszcze nie ma( na szczęście wraca w następnym odcinku), nawet Barney nie daje rady ciągnąć odcinków. Bardzo staram się uciekać od tego stwierdzenia, ale co po oglądaniu "Knight Vision" pierwsza myśl jaka pada, to rzeczywiście "you choose poorly". Ja jednak, jako wieczny optymista, postaram się wyciągnąć tyle pozytywnych aspektów, ile tylko możliwe. Po pierwsze odwołanie do Indiany Jonesa było nie najgorsze, ksiądz też mi przypadł do gustu. Cieszę się również, że Marshall będzie miał przerąbane po tym jak go afro-amerykanka(nigdy nie pamiętam jak się nazywa) wrobiła i powiedziała Lily. Pluję sobie w brodę, gdyż w ostatnim odcinku krytykowałem ludzi, którzy tak bardzo chcą matki; teraz rozumiem ich obsesję. Dalej jednak będę podejmował(być może nieudolnie/nieudolne) próby obrony mojego ulubionego sitcomu.

3. Modern Family

5x06

Kolejny dobry odcinek, o co chodzi? Powoli skazywałem rodzinkę na zapomnienie, a tutaj widoczna zwyżka formy. Odcinek kręcił [i bawił] się wokół Cama, Mitcha i ich przygotowań do ślubu. Wielki dzień co raz bliżej(najprawdopodobniej w finale sezonu), a więc czas na przygotowania. Tutaj zaczyna się zabawa: wraca Pepper  Saltzman, którego naprawdę uwielbiam, dobrze wypadła też jego nowa miłość- Ronaldo. Ale(wiem, nie rozpoczyna się zdania od ale) Pepper to nie jedyny gość, pojawił się też ojciec Phila- Frank, którego także lubię. To za jego zasługa mieliśmy dość komiczną sytuację z prostytutką.  Poza tym mamy nowego Manny’ego(men’s nanny?)- to dużo nowych postaci, wszystkie świeże, zabawne i trzymające poziom. Mam wielka ochotę na kolejne takie odcinki, oby tak dalej!

4.Two and a half men

11x05

To był wreszcie odcinek, który mógłby się identyfikować z tym serialem za najlepszych lat. Chyba twórcy posłuchali mojego apelu( ma się ten wydźwięk- widocznie różni ludzie czytają) i postanowili coś zmienić w podejściu. Ten odcinek był świeży, zabawny i pomysłowy. Jon Cryer wreszcie chyba pogodził się z tym że jako jedyny został z pierwotnego składu(Berta pojawiła się na chwilkę, matki Alana nie widzieliśmy chyba już kilka odcinków)i zrozumiał, że to on musi dawać z siebie więcej i ciągnąć ten serial. Przynajmniej ja to tak odbieram. Już sam początek był obiecujący, później było tylko śmieszniej. W momencie gdy zobaczyłem, że nawet Kutcher bawi, wiedziałem że to będzie świetny odcinek. I ten Jeff Strongman. Poznajemy Larry’ego, dostajemy trochę Berty. Czego mam więcej oczekiwać?

5. Two broke girls

3x05

To co zawsze, z domieszką kłopotów w interesie ba beczkowym i dobrym pomysłem na wyjście z kryzysu. Nic nowego, odkrywczego, dalej jest zabawnie, choć perspektyw y rozwoju dalej nie widać.

Co sadzicie o tych odcinkach? Mi osobiście brakuje bardzo Parks&Recreation, a wam? Komentujcie!!!

Dejw