Na początku tygodnia sieć obiegły głośne wiadomości mówiące o tym, że Netflix przemontuje scenę samobójstwa Hanny Baker z 1. sezonu serialu 13 powodów. Powodem tej decyzji były skargi od osób, które twierdziły, że tak graficzne sceny mogą tylko zachęcać młodych ludzi do odbierania sobie życia. Krytykujący popierali się nowymi badaniami, według których w USA odsetek samobójstw wśród młodych ludzi znacznie zwiększył się właśnie po premierze serialu - używali tego jako argumentu, który miał wymusić na Netflixie zmianę lub nawet kasację produkcji.

Teraz, gdy potwierdzono, że scena rzeczywiście zostanie zmieniona, do decyzji Netflixa odniosła się amerykańska fundacja zapobiegająca samobójstwom (American Foundation for Suicide Prevention, AFSP). Jej zarząd opublikował specjalne oświadczenie, w którym bardzo popiera działania platformy streamingowej. Jak czytamy w jego treści:

Zarząd fundacji dodaje również, że różni widzowie reagują na treści przedstawione w serialu na wiele różnych sposobów. U jednych mogą one prowadzić do zwiększenia świadomości i zainteresowania, zaś u innych - do znacznego pogorszenia nastroju czy niepokoju. Ich zdaniem, jeśli odpowiednio wrażliwa osoba widzi w serialu postać walczącą, która następnie umierają przez samobójstwo, może stać się bardziej narażona na naśladowanie takiego samego zachowania.

Zobacz także:

-

Ile mieczy będzie miał Wiedźmin Netflixa? Pojawił się istotny szczegół

-

Operacja Bracia - zwiastun filmu Netflixa. Chris Evans ratuje uchodźców

13 powodów - serial jest dostępny na platformie Netflix.