Oskarżony mężczyzna za pośrednictwem dwóch stron internetowych udostępniał sygnały płatnych kanałów telewizyjnych. Jego streaming można było oglądać za darmo, ale czerpał on korzyści majątkowe z reklam. Z uwagi na rosnącą popularność stron do mężczyzny zgłaszało się coraz więcej reklamodawców.

Sprawą zajmują się policjanci z komendy wojewódzkiej w Lublinie, którzy odpowiadają za zwalczanie cyberprzestępczości. W zeszłym tygodniu doszło do przeszukania w mieszkaniu mężczyzny, gdzie też zabezpieczono dwa komputery, dysk twardy oraz majątek w wysokości 15 tys. złotych.

Oskarżony przyznał się do postawionych mu zarzutów. Dobrowolnie poddał się karze 8 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata. Ma też zapłacić grzywnę w wysokości 2 tysięcy złotych oraz ma też naprawić szkody pokrzywdzonym podmiotom, ale nie do końca wiadomo, na czym ma to polegać.