Philips wprowadza na polski rynek nowy monitor z serii Momentum, model 326M6VJRMB, który ma być hybrydą telewizora oraz monitora gamingowego. W tym 32-calowcu zamontowano matrycę 4K kompatybilną z funkcją HDR. To dzięki niej konsolowcy będą mogli cieszyć się obrazem w wysokiej rozdzielczości, który charakteryzuje się szerokim gamutem kolorów. Oznacza to, że w tytułach takich jak Anthem czy Battlefield V gracze zostaną uraczeni feerią barw, wybuchami i efektami świetlnymi wyglądającymi nadzwyczaj naturalnie i wyraziście. Matryca ma czas reakcji rzędu 4 ms i współpracuje z technologią Adaptive-Sync, która zredukuje efekt rwania obrazu.

Tym, co wyróżnia ten sprzęt na tle konkurencji, jest przede wszystkim system Ambiglow, czyli podświetlenie sceniczne rozświetlające ścianę za monitorem barwami, które korespondują z tym, co widzimy na ekranie. Dzięki tej technologii gracze odniosą wrażenie, że obraz wylewa się z ramek.

Projektanci wyposażyli monitor także w zintegrowane głośniki o mocy 5W. Z pewnością nie zastąpią porządnego kina domowego, ale zintegrowana technologia optymalizacji dźwięku DTS Sound, ma pomóc w wydobyciu ze ścieżki audio wszystkich detali. System automatycznej optymalizacji brzmienia zadba o to, aby wybuchy rozchodziły się z zauważalnym dudnieniem, a kwestie dialogowe wyraźnie odcinały się od dźwięków otoczenia.

Zobacz także:

-

CES 2019: Lenovo pokazało ultrapanoromiczny monitor dla graczy

-

Stadia – konsola Google, którą odpalisz w przeglądarce

Philips 326M6VJRMB dysponuje szeregiem dość standardowych złącz. Znajdziemy tu jeden DisplayPort 1.5, trzy HDMI 2.0 oraz cztery porty USB 3.0, z czego dwa z funkcją szybkiego ładowania, która może sprawdzić się w roli ładowarki zastępczej do urządzeń mobilnych. Za to wszytko przyjdzie nam zapłacić 2579 zł.