materiały promocyjne
James Cameron to bardzo zajęty człowiek. Poza rozbudowywaniem całego uniwersum w sequelach Avatara, pracuje także nad Diabłami i Last Train From Hiroshima – dwoma filmami znajdującymi się na jego liście projektów w przygotowaniu. Zaskakująco, pośród tego wszystkiego z nie zapomniał o swoim filmie z Battle Angel. W 2019 roku Alita: Battle Angel, napisana i wyprodukowana przez Camerona, a wyreżyserowana przez Roberta Rodrigueza, w końcu trafiła na ekrany – był to pierwszy rozdział długo wyczekiwanej adaptacji mangi, której realizacja trwała latami. Ale film opowiedział tylko część historii, a fani od tamtej pory desperacko czekają na więcej. Cóż, wraz ze zbliżającym się ukończeniem prac nad kolejnym Avatarem, wygląda na to, że prace nad Alitą znów ruszą.
Co James Cameron myśli o przyszłości serii?
Uznany reżyser opowiedział o potencjalnych planach na rozwój franczyzy Alita we współpracy z Robertem Rodriguezem:
Alita: Battle Angel oparte na japońskiej mandze stworzonej w latach 90-tych przez Yukito Kishiro opowiada o losach tytułowej Ality, kobiecie-cyborgu, która zostaje uratowana ze złomowiska przez naukowca Daisuke Ido. Alita postanawia wspólnie z naukowcem walczyć o ład i porządek.
Źródło: empire.com