Apple TV to urządzenie podłączane do telewizora, które odkrywa telewizję jaką znamy na nowo, a przynajmniej tak twierdzą jego producenci. Urządzenie to posiada nowy pilot z przyciskami, a jeden z nich uruchamia Siri, czyli osobistą asystentkę. Przedstawiciele Apple na czele z Timem Cookiem otwarcie zapowiedzieli, że telewizja rozwijać będzie się nie tyle przez nowe stacje TV, ale przez aplikacje (podobnie jak to ma miejsce w sektorze mobilnym).

Apple TV to urządzenie, które umożliwia natychmiastowy dostęp do ogromnej bazy filmów, seriali, innych aplikacji, a także do zdjęć i muzyki. Developer podpisał umowy z ogromną liczbą dostawców treści, dzięki czemu oferuje zarówno odcinki nowych seriali, jak i najlepsze filmy, które jeszcze niedawno można było oglądać w kinie. Wyszukiwarka bez problemu analizuje zawartość takich usług jak Netflix, Hulu, czy też HBO.

Dzięki obecności Siri, wyszukiwanie konkretnego elementu filmu lub serialu nie stanowi dla Apple TV żadnego problemu. Urządzenie potrafi błyskawicznie znaleźć np. konkretne odcinki seriali, w których występował znany aktor. Segreguje również filmy i seriale na podstawie gatunku i roku produkcji. Podobna sytuacja ma miejsce w przypadku filmów, a Siri weźmie pod uwagę też fakt, że film oglądamy razem z dziećmi i wyszuka treści odpowiednie dla nieletniego widza.

[video-browser playlist="747593" suggest=""]

Podczas oglądania konkretnego filmu lub serialu, Siri jest do naszej dyspozycji. Możemy zapytać ją o prognozę pogody, czy też o wynik meczu. Siri przewinie film o kilka minut do przodu lub do tyłu, w zależności od naszych zaleceń. Wyświetli też napisy, jeśli nie usłyszymy wypowiedzianych kwestii. Mało tego, informuje też o aktorach, którzy obecni są na ekranie.

Co ciekawe, Apple TV to również zabawka dla nieco młodszych widzów, bowiem pozwoli na odpalanie gier w systemie tvOS.

Cena urządzenia Apple TV to 149 $ za wersję 32 GB i 199 $ za wersję 64 GB. Premiera zaplanowana jest na końcówkę października.