Przez ostatnie miesiące w mediach społecznościowych trwał konflikt Stephena Amella z wrestlerem Stardustem. Napięcie narastało, a wszyscy z popcornem w ręku obserwowali rozwój wydarzeń.

Czytaj także: Nowi aktorzy w 4. sezonie "Arrow"

Wczoraj wieczorem czasu amerykańskiego odbyła się gala WWE RAW, na której Stephen Amell był gościem specjalnym. Zanim doszło do rękoczynów, Amell udzielił wywiadu, w którym odniósł się do konfliktu:

Po walce Neville'a z Kingiem Barrettem niespodziewanie na scenie pojawił się Stardust, który następnie z niej zszedł i zaatakował Amella na widowni. Na reakcję odtwórcy roli superbohatera nie trzeba było długo czekać - od razu dynamicznie ruszył, wskoczył na ring i zaczął okładać Stardusta, aż odciągnęła go ochrona. Zobaczcie sami:

[video-browser playlist="735109" suggest=""]

Po gali na backstage'u, Triple H rozmawiał z Amellem na temat wparowania na ring. Aktor prosił o to, by pozwolono mu walczyć. Na co Triple H zgodził się i powiedział:

- Kaskader cię nie uratuje. Musisz sobie radzić sam.

Stephen Amell i Stardust oficjalnie staną na ringu podczas WWE SummerSlam. Amellowi towarzyszyć będzie wrestler znany jako Neville, a Stardust będzie mieć sojusznika w postaci King Barretta. Ważne jest to, że Triple H i komentatorzy mówią o Amellu jako o Green Arrow, więc wiele wskazuje na to, że aktor pojawi się w kostiumie z 4. sezonu "Arrow". Pamiętajmy, że we wrestlingu chodzi o show i tak naprawdę to wszystko jest specjalną akcją promocyjną serialu.

Do zapowiedzianej walki dojdzie 23 sierpnia w godzinach wieczornych czasu amerykańskiego. Prawdopodobnie możemy oczekiwać ciekawego spektaklu.

"Arrow" powróci z 4. sezonem w październiku.

.@WWENeville & @amellywood JOIN FORCES to take on @WadeBarrett & @StardustWWE at @SummerSlam! #Raw http://t.co/g4STef6VFe

— WWE (@WWE) sierpień 11, 2015