

Asteroid City to komedia w reżyserii Wesa Andersona. Akcja rozgrywa się w 1955 roku na tle fikcyjnego pustynnego miasta w Stanach Zjednoczonych. Studenci i rodzice wyruszają w podróż, aby spotkać się na Junior Stargazer - obozie skierowanym do miłośników kosmosu. Ich plany pokrzyżują zmieniające się wydarzenia na świecie. W obsadzie znaleźli się m.in. Steve Carell, Margot Robbie, Scarlett Johansson, Bryan Cranston, Tilda Swinton, Willem Dafoe oraz Tom Hanks.
Film wyświetlono podczas 76. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Cannes. Wśród dziennikarzy dominują pozytywne opinie - chwalą przede wszystkim styl oraz scenografię. David Ehrlich z IndieWire uważa, że to jeden z najlepszych filmów tego twórcy. To kosmiczna, marzycielska i podstępnie poruszająca komedia o smutku. Matt Neglia z NextBestPicture również podziela zdanie Ehrlicha o najlepszym filmie Andersona. Ponadto wychwala ugruntowane postacie połączone "niebiańskim wydarzeniem", które kwestionują swoje miejsce we wszechświecie, poszukując prawdy w sztuce.
Z kolei Therese Lacson z serwisu Collider wskazuje, że Asteroid City charakteryzuje się niekonwencjonalnym podejściem do narracji, który dodaje filmowi polotu. Zwraca uwagę, że ma ono wady, przez co historia wydaje się niekompletna. Dodała, że to standardowy film od Wesa Andersona, który nie uderza tak w emocje, jak inne jego hity, ale ma swój urok.
Youtuber z kanału The Oscar Expert uważa, że Asteroid City jest zaskakująco słaby. Przyznał, że film potrafi rozbawić i posiada oszałamiającą scenografię, ale jest dziwnie zawiły. Nie przypadła mu do gustu ta meta-narracja, a niski poziom dramatyczności słabnie pod koniec seansu. Nazwał film niewypałem.
Asteroid City - zdjęcia
Asteroid City - premiera 16 czerwca w polskich kinach.
Źródło: collider.com

