Avatar 2 - powrót na plan w Nowej Zelandii krytykowany. Ekipa faworyzowana politycznie?
Nie wszyscy są zachwyceni, że ekipa Avatara uzyskała pozwolenie na powrót do Nowej Zelandii. Zgodę na przekroczenie granicy otrzymują naprawdę nieliczni.
Nie wszyscy są zachwyceni, że ekipa Avatara uzyskała pozwolenie na powrót do Nowej Zelandii. Zgodę na przekroczenie granicy otrzymują naprawdę nieliczni.
Produkcja kontynuacji Avatara Jamesa Camerona wznowi się w Nowej Zelandii. Filmowanie zostało wstrzymane z powodu działań wymierzonych przeciw pandemii, jednak lada moment ekipa wróci na plan, mimo oburzenia części władz państwa.
Zgodnie z raportem stuff.com, część członków parlamentu uważa, że produkcja jest faworyzowana politycznie. 56 pracowników filmowych uzyskało możliwość przybycia do kraju w związku ze "specjalnymi wyjątkami dla pracowników zagranicznych". Liczba ta jest szokująco wysoka, ponieważ 9 na 10 wniosków o taki "wyjątek" jest odrzucanych przez rząd.
Dotychczas w Nowej Zelandii wydano jedynie 201 specjalnych pozwoleń od Ministra Rozwoju Gospodarczego Phila Twyforda, co oznacza, że ponad 25% z nich zostało przyznanych członkom załogi Avatara. Kryteria zatwierdzania tych wyjątków sprowadzają się do osób posiadających niezwykły talent lub umiejętności, które mogą mieć dużą wartość finansową. Twyfort twierdzi, że nie został lobbowany przez studio w celu zachęcenia do udzielenia zgody.
W przyszłym tygodniu zakończy się 14-dniowa kwarantanna wyznaczona przez rząd dla obsady i załogi. Jak powiedział Cameron: Chcę już wrócić do pracy, czego obecnie nie wolno nam robić na podstawie stanowych przepisów i zasad dotyczących kryzysu.
Źródło: comicbook.com
Kalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1981, kończy 43 lat
ur. 1977, kończy 47 lat
ur. 1966, kończy 58 lat
ur. 1970, kończy 54 lat
ur. 1992, kończy 32 lat