Bitwa w filmie Avatar: Ogień i popiół może zadziwić widzów. W nowym materiale opublikowanym przez magazyn Empire czytamy, że dojdzie do walki w powietrzu, w której koczownicze plemię wietrznych handlarzy, dowodzone przez Peylaka (David Thewlis), zostanie zaatakowane przez klan Mangkwan, czyli antagonistów tej historii. Choć do realizacji wykorzystano efekty komputerowe i całość rozgrywa się w powietrzu, Garrett Warren, drugi reżyser i koordynator kaskaderów, zapowiada, że użyto tylu praktycznych metod, ile było to możliwe.
Avatar 3 - bitwa w przestworzach
Na przykład podczas kręcenia wykorzystano prawdziwe płomienie. "Chcemy, by widzowie poczuli ten żar!" - zapowiada Warren. Opisuje bitwę jako połączenie abordażu piratów ze statku na statek z powietrzną batalią samolotów, w której latającymi pojazdami są znane widzom ikrany.
Na potrzeby scen batalistycznych zbudowano ogromne scenografie - w tym replikę ludzkiego statku biorącego udział w walce, mierzącą 30 metrów długości. Dla kaskaderów przygotowano także kukiełki ikranów. Musieli z nich zeskakiwać w locie, by dochodziło do walki wręcz z wojownikami.
Avatar 3 - galeria zdjęć
Na początku nowe zdjęcie ze wspomnianej bitwy!
Avatar: Ogień i popiół - rremiera filmu zaplanowana jest na grudzień 2025 roku.
Źródło: Empire