„Batman v Superman: Świt sprawiedliwości” – nowe szczegóły fabuły!
Zack Snyder wyjawił wiele ekscytujących informacji o postaci Batmana z nadchodzącej superprodukcji. "Batman v Superman: Świt sprawiedliwości" zadebiutuje w kwietniu 2016 roku.
Zack Snyder wyjawił wiele ekscytujących informacji o postaci Batmana z nadchodzącej superprodukcji. "Batman v Superman: Świt sprawiedliwości" zadebiutuje w kwietniu 2016 roku.
W najnowszym numerze magazyn "Emprie" znalazł się obszerny materiał na temat superprodukcji "Batman v Superman: Dawn of Justice". W udzielonym wywiadzie Zack Snyder wyjawia szczegóły na temat postaci Batmana.
Przede wszystkim po raz pierwszy reżyser ujawnia wiek Batmana:
- W filmie Batman ma jakieś 45 lub 46 lat. Jest on Batmanem od 20 lat i w tym świecie ta cała historia jest obecna. Czy w tym okresie istniał Robin? Jest to możliwe.
Natomiast Charles Roven, producent filmu, zapowiada, że Batman stracił bliskie osoby, w tym znanego fanom Mrocznego Rycerza Jima Gordona:
- Stracił bliskie mu osoby, niekoniecznie z powodu starości czy choroby...
Ben Affleck mówi, że jego Batman będzie bardzo różnić się od tych, których mieliśmy już okazję oglądać w kinach:
- Na początku pomyślałem, że jestem starszy, więc ta rola do mnie nie pasuje. Wtedy Zack Snyder przedstawił mi koncept starszego, złamanego i trochę powalonego Batmana. Jest to coś, czego jeszcze nie widzieliśmy w kinach. Widzieliśmy, że Batman jest skłonny przekroczyć pewną granicę, by chronić ludzi. Jego walka ze złem cały czas była częścią jego osobowości i my staramy się wejść w tę mentalność, kiedy musi stawić czoło komuś tak zabójczemu jak Superman.
Zack Snyder tłumaczy, że pojawienie się Supermana na Ziemi zmienia wszystko dla Batmana / Bruce'a Wayne'a. Superman reprezentuje w jego oczach filozoficzną zmianę.
- Paradygmat Batmana ulega zmianie: "Całe życie walczyłem z przestępczością, starając się odnaleźć sprawiedliwości, a teraz stawiam czoło konceptowi, który mnie przewyższa". W obliczu pojawienia się Supermana facet rabujący bank nie ma znaczenia - opowiada reżyser.
Batman będzie cierpieć na kryzys sumienia, przez co zacznie kwestionować swoją karierę superbohatera. Snyder komplementuje Bena Afflecka, który stworzył świetną, wielowarstwową kreację. Sugeruje, że w pewien sposób czarnym charakterem tego filmu jest właśnie Batman. Wyjawia, że jest to kwestia perspektywy i dzięki temu każdy widz podczas walki Batmana z Supermanem będzie mógł wybrać swojego faworyta i wierzyć w jego racje.
- Dlatego podtytuł filmu brzmi "Świt sprawiedliwości". Pozwala to nam rozpocząć konwersację. Nie myślcie jednak, że Mroczny Rycerz nie jest bohaterem - tłumaczy.
Oficjalnie potwierdzono, że Batman spotkał się już z Jokerem (Jared Leto) i Harley Quinn (Margot Robbie) z filmu "Suicide Squad". Wyjawiono także, że to Batman wsadził do więzienia każdego złoczyńcę z tego filmu.
Patric Tatopoulos, scenograf filmu, wyjawia, że Bruce nie mieszka w domu Wayne'ów, ale w posiadłości nad jeziorem zwanej Glasshouse. Jest to minimalistyczny budynek związany z naturą.
- Bruce to Bruce Wayne, którego znacie. Jest playboyem, ma kasę. Ma swoją siłę, ale także artystyczną wrażliwość. Ma swoją przeszłość oraz rodzinę, dzięki której jest w tym miejscu - tłumaczy scenograf.
Natomiast Clark Kent aka Superman będzie mieszkać we własnym mieszkaniu w Metropolis razem z Lois Lane. To oczywiście od razu sugeruje, że ich związek bardzo się rozwinie. Natomiast sceny w domu Lexa Luthora (Jesse Eisenberg) były kręcone w muzeum w Detroit. Tatopoulos dwuznacznie mówi, że wszystko związane z Lexem jest fasadą.
Scenograf wyjawił także, że nowa inkarnacja miasta Gotham będzie inspirowana prawdziwym Detroit. Będzie bardzo się różnić od Metropolis, które nazywa "Toronto na sterydach".
Zack Snyder cieszy się, że mógł zrobić film o Batmanie i Supermanie zamiast solowej produkcji o Mrocznym Rycerzu.
- Jeśli byłby to film o Batmanie, byłoby to o wiele trudniejsze zadanie z uwagi na to, jak dobre są filmy Chrisa Nolana. Chris ustalił ton Kinowego Uniwersum DC i oddzielił nas od Marvela we wspaniały sposób. My jesteśmy dziedzictwem jego filmów.
Reżyser odniósł się też do rywalizacji DC z Marvelem, która jego zdaniem nie istnieje. Chodzi o to, że te filmy są pod każdym względem inne, więc nie ma tu jak rywalizować. DC jest poważniejsze i mroczniejsze od Marvela, który oferuje lekką i zabawną rozrywkę.
- Rozumiem, dlaczego widzowie uważają, że od razu musi być tu rywalizacja. Ich filmy są świetne. Uwielbiam "Strażników Galaktyki", ale nasze filmy są po prostu trochę poważniejsze. Poruszają mroczniejszą tematykę związaną ze światem, w którym żyjemy - tłumaczy Deborah Snyder, producentka filmu.
Zobacz także: Nowe zdjęcia z "Deadpoola"
Mroczny Rycerz z Gotham City obawia się, że potężny zbawca Metropolis może być zagrożeniem dla ludzkości, i staje z nim do pojedynku, podczas gdy świat zastanawia się, jakiego bohatera naprawdę potrzebuje. Gdy Batman i Superman prowadzą ze sobą wojnę, szybko pojawia się nowy wróg, który stawia cały świat w niebezpieczeństwie.
"Batman v Superman: Dawn of Justice" zadebiutuje w USA 25 marca 2016 roku. W Polsce film obejrzymy 1 kwietnia 2016 roku.
Źródło: Empire / zdjęcie główne: materiały prasowe
Dzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1962, kończy 62 lat
ur. 1968, kończy 56 lat
ur. 1988, kończy 36 lat
ur. 1980, kończy 44 lat
ur. 1965, kończy 59 lat