

Matt Damon wyjawił, że zdecydowanie wszystkie strony są otwarte na nakręcenie kolejnego filmu o przygodach Jasona Bourne'a.
- Jeśli jest historia do opowiedzenia i stwierdzimy, że ludzi chcą ją zobaczyć, kto wie?
Czytaj także: Nasza recenzja Jasona Bourne'a
Podkreśla jednak, że ważny jest też powrót reżysera, Paula Greengrassa. Innymi słowy - jeśli powstanie kolejny film, obaj panowie muszą się na niego zgodzić. Zdradza, że często rozmawiają o ewentualnych pomysłach. Wyjawia też, że sprawę utrudnia jego wiek, bo musi być fizycznie przygotowany do takiej roli. Jeśli nie będzie w stanie tego osiągnąć, nie mają co kręcić.
Na razie nie zostały podjęte żadne decyzje.
Źródło: ew.com /. zdjęcie główne: materiały prasowe

