Adi Shankar, producent nadchodzącego serialu animowanego Castlevania, który powstaje we współprace z Netflixem, udzielił wywiadu serwisowi Polygon.
Czytaj także: Dexter zagra ważną rolę w 2. sezonie The Crown
Jeśli spojrzeć na Grę o Tron, to każdy sezon był większy od poprzedniego. W ostatnim sezonie była ta ogromna bitwa Jona Snowa, która przypominała scenę z Władcy Pierścieni. Chciałbym stworzyć coś podobnego.
Shankar nie chciał jednak zdradzić jakichkolwiek szczegółów na temat historii w serialu. Nie wiem więc na jakich postaciach się skupi i w jakiej erze zostanie osadzona akcja tej produkcji.
Castingi się zakończyły i serial zadebiutuje w tym roku. Nie mogę powiedzieć nic na temat fabuły i sądzę, że fani Castlevanii nie chcieliby otrzymać żadnych spojlerów.
Producent został też zapytany o sytuacje z negatywnym odbiorem fanów, którzy nie zgadzają się ze sposobem przedstawiania pewnych postaci i wydarzeń.
Uważam, że negatywne głosy biorą się z nieautentyczności. Fani wiedzą, kiedy pewne rzeczy zmieniają się z powodu pieniędzy, a kiedy pewne części filmów lub serialu zostają zmienione by stworzyć lepszą historię.
Adi Shankar po raz kolejny potwierdził też, że serialowa Castlevania ma być przeznaczona dla dorosłych widzów.
Źródło: polygon.com / fot. Konami