W tym roku na ekrany kin wejdzie długo oczekiwane widowisko Avengers: Infinity War, w którym superbohaterowie zmierzą się ramię w ramię w walce z potężnym Thanosem. Pod koniec listopada zadebiutował pierwszy zwiastun produkcji, który - choć podsycił zainteresowanie fanów - wywołał też ich zaniepokojenie. Część widzów obawiała się, że w zwiastunie widać za dużo - wiemy co stało się z Thorem, Hulkiem czy Lokim po filmie Thor: Ragnarok, a także widzimy, że Vision został schwytany, co może zwiastować przejęcie przez Thanosa jednego z Kamieni Nieskończoności. Tymczasem odtwórca roli Thora, Chris Hemsworth, ma zupełnie inne zdanie na ten temat. Aktor zdradził, że początkowo był bardzo zaskoczony tym, jak mało pokazano w zapowiedzi.
Wspominając swoją własną reakcję na zwiastun, Hemsworth dodaje:
Pod koniec zwiastuna filmu widzimy, jak Thor po raz pierwszy spotyka ekipę Guardians of the Galaxy. Mówiąc o tym, co wtedy czuł jego bohater, aktor dodaje:
Film Avengers: Infinity War wejdzie na ekrany kin w kwietniu.
Źródło: comicbookmovie.com / zdjęcie główne: Marvel