fot. materiały prasowe
Letitia Wright wypowiedziała się na temat wzruszającej sceny po napisach w filmie Czarna Pantera: Wakanda w moim sercu. Przypominamy, że w finale poznaliśmy zupełnie nową postać w MCU, czyli syna T’Challi i Nakii. Do tej pory chłopiec dorastał z dala od królewskich obowiązków i Shuri nie miała pojęcia o jego istnieniu, tak jak widzowie.
Niektórzy fani ucieszyli się z jego pojawienia, inni uznali je za niepotrzebne, skoro Shuri została następczynią brata, więc spuścizna Czarnej Pantery nie przepadła. Aktorka jednak wypowiedziała się, dlaczego to piękny moment.
Fot. MarvelCzarna Pantera 2 - Letitia Wright o scenie po napisach
Podczas segmentu Actors on Actors, prowadzonego przez portal Variety, Letitia Wright rozmawiała z Johnem Boyegą, czyli odtwórcą Finna w Gwiezdnych Wojnach. Aktor spytał się jej o to, jakie to było uczucie, kręcić tak kluczowy moment.
Czarna Pantera 2 - idealny kandydat do roli syna T'Challi
Letitia Wright dodała, że gdy Divine [Love Konadu-Sun] pojawił się na przesłuchaniu do roli syna T'Challi, obie z Lupitą Nyong’o zerkały na siebie porozumiewawczo, ponieważ wiedziały, że jest idealnym kandydatem. Jej zdaniem scena po napisach jest piękna, ponieważ przedstawia, jaka będzie przyszłość.
Namor - historia z komiksów Marvela
Źródło: thedirect.com