Zwiastuny filmu Batman v Superman: Dawn of Justice pokazywały, że Mroczny Rycerz nie jest aniołkiem. Okazuje się jednak, że to zaledwie czubek góry lodowej. Charles Roven, producent filmu wyjawia w rozmowie z magazynem Empire, że nowy Batman to także sędzia i kat. Oznacza to, że filmowy Batman grany przez Bena Afflecka będzie zabijać bandytów.

- Batman nie daje ludziom drugiej szansy. Jest kimś więcej niż superbohaterem walczącym o sprawiedliwość. Stał się nie tylko gliną, jeśli można go tak nazwać, ale także sędzią i katem. Widział najgorsze rzeczy, do jakich ludzie są zdolni. Jest przez to mroczniejszy, twardszy i bardziej rozgniewany  - opowiada Charles Roven.

Producent nie mówi, jakie dokładnie wydarzenia miały wpływ na przemianę Batmana w zabójcę, ale wyjawia, że Batman stracił bliskich jemu ludzi i nie umarli oni ze starości.

źródło: materiały prasowe

Portal Empire opublikował też tajemniczą zajawkę o złoczyńcy: "nowe zagrożenie... z aparycją w stylu Balroga z Władcy Pierścieni i siłą Hulka.". Prawdopodobnie mówią tutaj o Doomsdayu, którego widzieliśmy w zwiastunie, ale... jeśli mówiliby o nim, nazwaliby go bezpośrednio, bo w końcu nawet opublikowali jego zdjęcie. Dlatego też prasa sądzi, że mowa jest o zapowiadanym w plotkach złoczyńcy zwanym Darkseid . Szczególnie, że ten opis na ich portalu jest wsadzony pomiędzy zdjęcie Doomsdaya (nie został on tam nazwany po imieniu), a te pokazujące koszmar Batmana, na którym jest znak omega kojarzony z Darkseidem . Sam Zack Snyder mówi o czarnym charakterze filmu jako o najsłynniejszym złoczyńcy z komiksów DC. który jest niepowstrzymaną siłą.

Opublikowano także specjalną okładkę nowego numeru Empire związaną z filmem  Batman v Superman: Dawn of Justice. Została ona narysowana przez legendarnego Jima Lee, który pracował przy słynnych komiksach.

źródło: Empire

Batman v Superman: Dawn of Justice zadebiutuje w Polsce już 1 kwietnia.

Film "Zjawa" z Leonardo DiCaprio i Tomem Hardym w kinach już od 29 stycznia.