Deadpool 2 w wykonaniu Tima Millera miał być inny, ale niektóre jego aspekty są podobne. Okazuje się, że miał przede wszystkim inne plany dla Vanessy, granej przez Morenę Baccarin, która w kinowej wersji ginie na samym początku opowieści. Okazuje się, że jej postać miała mieć bogatszy wątek. Mieliśmy zobaczyć jej transformację w komiksową superbohaterkę zwaną Copycat. Chciał też głębiej pokazać uczucie łączącą ją z Deadpoolem. Najciekawszy jednak był pomysł na trzeci akt, w którym Miller chciał wykorzystać Bena Grimma aka The Thing z Fantastycznej Czwórki. Mieliśmy go zobaczyć w epickiej walce z Juggernautem. W filmowej wersji w tym pojedynku wziął udział Colossus. Dostał nawet pozwolenie od 20th Century Fox na wykorzystanie tej postaci, ale zdecydowano się to zlekceważyć po jego odejściu i zmianach w scenariuszu.  W analizie sytuacji portalu The Playlist czytamy, że do końca walczył o większą rolę Vanessy. Jednak nie mógł się dogadać z producentami i Ryanem Reynoldsem, więc ostatecznie odszedł z projektu. Na stołku reżyser zastąpił go David Leitch, a film zebrał na całym świecie 785 mln dolarów.
Źródło: Marvel
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj