W rozmowie z magazynem The Frame, Michael Lombardo stwierdził, że winę za słabsze przyjęcie nowych odcinków serialu True Detective ponosi również on sam. Uważa, że 2. seria powstała zbyt szybko i dlatego też, nie sprostała oczekiwaniom widzów.

- To był jeden z naszych największych błędów, kiedy nakazujemy komuś kontynuację serialu i konkretną datę premiery, co sprawia, że dana osoba nie może pisać scenariuszy w swobodny sposób i przyjść do nas z gotowym materiałem, gdy ten będzie gotowy. I tak zrobiliśmy z serialem Detektyw. 1. sezon to było coś, co Nic Pizzolatto tworzył przez bardzo długi okres czasu. I było to fantastyczne, dlatego pomyśleliśmy, że powtórzymy to rok później - tłumaczy Lombardo.

Czytaj także: Dziewczyny – 6. sezon zakończy cały serial?

Przyśpieszenie terminu prac nad 2. sezonem serialu True Detective sprawiło, że był on tworzony w zbyt szybkim tempie i ostatecznie pod względem jakości nie dorównał poprzednikowi.

- Wiecie co. Trochę go wrobiłem. Poprosiłem Nica Pizzolatto, by dostarczył mi w bardzo krótkim czasie coś, co było bardzo ciężko stworzyć. To była moja nauczka. już nigdy więcej tego nie zrobię - dodał Lombardo.

Jakiś czas temu Nic Pizzolatto podpisał z HBO nową umowę na mocy której ma stworzyć zarówno nowe seriale dla telewizji, jak i prawdopodobną kontynuację serialu True Detective. O ile będzie miał na nią pomysł.