fot. Blizzard
Druid to klasa z długą historią w uniwersum Diablo. Po raz pierwszy pojawił się w 2001 roku w dodatku Lord of Destruction do drugiej odsłony serii, a po latach powrócił w Diablo IV. Wkrótce zadebiutuje również w mobilnym Immortal, gdzie będzie pierwszą powracającą klasą dodaną po premierze gry. Niedawno Emil Salim (Lead Artist) i John Yoo (Lead Systems Designer) z Blizzard Entertainment odpowiedzieli na pytania dziennikarzy, ujawniając nowe szczegóły dotyczące druida.
Twórcy przyznali, że projektowanie znanej już klasy było nie lada wyzwaniem — nie mogli pozwolić sobie na pełną swobodę twórczą. Pomocne okazały się jednak doświadczenia zespołów, które wcześniej pracowały nad jej różnymi wariantami. Dzięki temu udało się stworzyć coś, co z jednej strony będzie znajome dla fanów, a z drugiej — zaoferuje świeże, nowe rozwiązania.
Jak podkreślili, druid w Diablo: Immortal ma być najbardziej dynamiczną i mobilną wersją tej klasy, jaką dotąd widzieliśmy. W walce będzie wykorzystywać zarówno magię natury (w tym żywioły ziemi i błyskawic), jak i wsparcie zwierzęcych towarzyszy oraz potężne transformacje w niedźwiedziołaka i wilkołaka. Salim i Yoo zdradzili, że w trakcie produkcji rozważano też inne formy kompanów (np. dziki) oraz przemian, jednak żadna z alternatyw nie sprawdziła się wystarczająco dobrze. Na pewnym etapie rozpatrywano nawet możliwość, by druid mógł przeobrazić się w jelenia, jeżozwierza, a nawet... fokę.
Nowa klasa będzie wysoce konfigurowalna, co oznacza, że gracze będą mogli dostosować styl rozgrywki do własnych preferencji. Druid poradzi sobie zarówno w walce wręcz, jak i jako użytkownik zaklęć, a także w roli potężnego „tanka”, zdolnego do przyjmowania na siebie dużych obrażeń.
Druidzi z nadchodzącej aktualizacji będą się też wyróżniać wizualnie. Pochodzą z regionu Sharval Wilds, który przez długi czas był odcięty od reszty świata. Tłumaczy to ich unikalny wygląd — od charakterystycznych, ekscentrycznych i niechlujnych ubrań (ich wyróżniającą cechą jest asymetria), po szczegółowe tatuaże, zawierające informacje o ich życiu, takie jak status cywilny, data urodzenia czy przynależność do klanu.
fot. BlizzardPodczas spotkania z deweloperami padło także pytanie o przyszłość Diablo Immortal i możliwe powroty innych klas. Emil Salim i John Yoo początkowo byli powściągliwi, jednak z czasem zaczęli spekulować. Zauważyli, że w Immortal już teraz znajdują się klasy znane z głównych odsłon serii lub takie, które oferują podobny styl gry. Ich zdaniem interesującym kierunkiem mogłoby być pójście w drugą stronę — czyli wprowadzenie niektórych klas z Immortal do Diablo 4, np. Krwawego Rycerza.
Na razie nie mają jednak żadnych konkretnych ogłoszeń. Zapewniają jednak, że są otwarci na eksperymenty i uważnie słuchają głosów społeczności.
Druid w Diablo Immortal pojawi się już 3 lipca. Jeszcze więcej na temat nadchodzącej klasy możecie dowiedzieć się z wpisu na oficjalnej stronie gry.