

Wybraniec miał już swoją premierę w Cannes, gdzie zebrał 11 minutowe owacje na stojąco. Produkcja wyreżyserowana przez Aliego Abbasiego nie może jednak uciec od kontrowersji. Film o przeszłości Donalda Trumpa, w którym byłego prezydenta Stanów Zjednoczonych gra Sebastian Stan, mierzy się nieustannie z zakulisowymi problemami. Wielu sympatykom Donalda Trumpa nie pasuje sposób przedstawienia jego osoby w najnowszej produkcji. Kontrowersje są również wokół sceny domniemanego gwałtu Trumpa na jego żonie, która miała zostać zmieniona, ale prawdopodobnie ostatecznie została w produkcji.
Po premierze rzecznik prasowy Donalda Trumpa, Steven Cheung, powiedział:
Na te słowa odpowiedział reżyser filmu, Ali Abbasi:
Zdanie od siebie dodał też jeden z producentów filmu, Daniel Berkman:
The Apprentice - co wiadomo o filmie?
Za reżyserię filmu odpowiada Ali Abbasi. Scenariusz został napisany przez Gabriela Shermana.
The Apprentice jest opisywany jako "obraz siły i ambicji, którego akcja rozgrywa się w świecie korupcji oraz oszustw". Fabuła koncentruje się na wysiłkach Trumpa w budowaniu swojego biznesu w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych. Oprócz Sebastiana Stana, w produkcji zobaczymy Marię Bakalovą jako pierwszą żonę Donalda - Ivanę. Wystąpi także Jeremy Strong w roli kontrowersyjnego prawnika Roya Cohna.
Donald Trump nie skomentował nadchodzącego filmu.
Źródło: deadline.com

