

Dustin Hoffman został oskarżony przez Annę Graham Hunter o molestowanie. Sytuacja miała mieć miejsce w roku 1985, na planie filmu Śmierć komiwojażera w reżyserii Volker Schlöndorff, gdzie Hunter była asystentką. Hoffman miał wówczas czynić niestosowne komentarze względem kobiety, opowiadać o "miękkiej łechtaczce", a także klepać ją w pośladki (o czym pisaliśmy tutaj).
Teraz głos w tej sprawie zabrał sam reżyser. Zdaniem Schlondorffa, Hunter źle zinterpretowała zachowania aktora, które w jego mniemaniu były tylko żartem.
Wspominając Hunter, reżyser mówi:
Przypomnijmy, że oskarżenia wobec aktora pojawiły się na fali innych doniesień z Hollywood, kierowanych w stronę Kevina Spaceya, Bretta Ratnera czy Harveya Weinsteina. Sprawa jest w toku.
Źródło: thehollywoodreporter.com / zdjęcie główne: materiały prasowe

