W rozmowie z Rolling Stone, aktor Dwayne Johnson rzucił nieco więcej światła na jego relację z Vin Diesel. Wielu fanów zauważyło nawet, że kiedy bohaterowie spotykali się na ekranie w filmie The Fate of the Furious, to tak naprawdę nie byli na planie jednocześnie. Teraz aktor potwierdził, że rzeczywiście tak było.
Przypomnijmy, że Dwayne „The Rock” Johnson wywołał w sieci burzę swoimi wpisami na Facebooku, w których odnosił się do pracy na planie filmu The Fate of the Furious. O ile zachwalał żeńską część obsady, o tyle niektórych z aktorów podsumował niewybrednymi określeniami (ang. „chicken shits” i „candy asses”), wskazując także na ich brak profesjonalizmu. Według źródeł portalu TMZ, The Rock odnosił się przede wszystkim do Vina Diesela.
The Fate of the Furious był jednym z największych hitów roku 2017, zarabiając ponad 1,2 miliarda dolarów na całym świecie.
Źródło: hollywodreporter.com/ zdjęcie główne: imdb