Magdalena Sroka pełniła funkcję dyrektor Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej od 2015 roku. Ustawowo powinna pełnić ten urząd przez 5 lat. Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Piotr Gliński odwołał Magdalenę Srokę z funkcji dyrektora Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej. A tak wyjaśniono przyczyny:
Przyczyną odwołania dyrektor PISF z pełnionej funkcji jest naruszenie podstawowych obowiązków na zajmowanym stanowisku oraz naruszenie przepisów prawa w związku z listem dyrektor PISF do Christophera J. Dodda, prezesa Stowarzyszenia Amerykańskich Producentów Filmowych (Motion Picture Association of America) w USA. W oficjalnym piśmie wydanym przez PISF (PISF-080-14/2017), dyrektor Magdalena Sroka naraziła na szwank wizerunek Polski i polskich instytucji kultury na arenie międzynarodowej. Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego, wykonując zadania organów administracji rządowej w zakresie kinematografii oraz sprawując nadzór nad działalnością PISF, nie może godzić się z aktami działalności dyrektora PISF, które pozostają w jawnej sprzeczności z ustawowymi zadaniami realizowanymi przez Instytut w zakresie promocji i tworzenia warunków do rozwoju polskiej twórczości filmowej.
Wszystko zaczęło się w piątek od nieoficjalnych informacji o tym, że Piotr Gliński wysłał pismo do PISF, by uzyskać opinię Rady Programowej w sprawie odwołania. Ta opinia była negatywna. Przez weekend podniosły się też głosy sprzeciwu ze strony polskiej branży filmowej.
A tak Rada Programowa tłumaczy aferę wokół listu wysłanego do amerykańskiej Akademii Filmowej:
W sprawie listu wysłanego z Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej do Prezesa Motion Picture Association of America (Stowarzyszenia Amerykańskich Producentów Filmowych) senatora Christophera Dodda, pragnęlibyśmy wyjaśnić, że list jest znany Radzie i był przedmiotem posiedzenia Rady na początku czerwca br. List miał na celu pozyskanie licencji do fragmentów ceremonii Oscarowej dotyczących polskich twórców w celu umieszczenia ich w materiale filmowym promującym polską kinematografię na festiwalu w Cannes. Rada uznała zarówno treść, jak i formę (język) tego listu za skandaliczne i poprosiła Dyrektor Magdalenę Srokę o wyjaśnienia. Pani Dyrektor poinformowała Radę, że list tej treści został napisany przez pracownika PISF z użyciem faksymile jej podpisu. Dyrektor Magdalena Sroka zapewniła, że treści listu nie znała, a zapoznawszy się z listem po powrocie z Cannes wyciągnęła konsekwencje w stosunku do odpowiedzialnego pracownika, który został zwolniony z pracy w trybie natychmiastowym. Rada dała wiarę wyjaśnieniom Magdaleny Sroki i uznała je za wystarczające, biorąc pod uwagę, że na szczęście po wyjaśnieniach szkoda wizerunkowa wynikająca z wysłania takiego listu okazała się znikoma .
Kilka dni temu Magdalena Sroka w rozmowie z RMF FM twierdziła, że jej ewentualne zwolnienie przez ministra kultury będzie działaniem bezprawnym. Na razie nie wiadomo, kto zostanie powołany przez ministerstwo na nowego dyrektora PISF.
Źródło:
pisf.pl, mkidn.gov.pl / zdjęcie główne: materiały prasowe