Elon Musk połączy mózg z komputerem w 2020 roku
Projekt Neuralink powoli wkracza w fazę realizacji. Elon Musk zaprezentował dotychczasowe osiągnięcia na drodze do połączenia mózgu i maszyny i zapowiedział, że pod koniec 2020 roku rozpoczną się pierwsze testy interfejsu na ludziach.
Projekt Neuralink powoli wkracza w fazę realizacji. Elon Musk zaprezentował dotychczasowe osiągnięcia na drodze do połączenia mózgu i maszyny i zapowiedział, że pod koniec 2020 roku rozpoczną się pierwsze testy interfejsu na ludziach.
Kiedy na przełomie tysiącleci fascynowaliśmy się pierwszym Matrixem, wydawało się, że świat, w którym można wgrywać nowe umiejętności do mózgu za pośrednictwem sondy elektronicznej, to wizja bardzo dalekiej przyszłości. Być może wizja niemożliwa do realizacji. Tymczasem Elon Musk zapowiedział, że w ramach projektu Neuralink inżynierowie spróbują stworzyć w pełni funkcjonalny interfejs mózg-komputer. I wszystko wskazuje na to, że dopiął swego.
Podczas dzisiejszej konferencji poświęconej Neuralinkowi zaprezentowano postępy w pracach nad tym innowacyjnym interfejsem. Sporą część wystąpienia poświęcono “maszynie szyjącej”, urządzeniu stworzonemu z myślą o implementacji elektroniki. To za jej pomocą udało się zaszyć w mózgu szczura wiązki elektrod zdolne do analizowania sygnałów przepływających przez centralny ośrodek nerwowy gryzonia.
Maszynę implementacyjną zaprojektowano w taki sposób, aby podczas zaszywania elektroniki nie wywoływała krwotoków wewnątrzczaszkowych. Specjalna igła wprowadza do mózgu wiązki elastycznych elektrod o łącznej grubości nieprzekraczającej ¼ średnicy ludzkiego włosa. Następnie wiązki takie podpina się do układu sterującego przytwierdzonego do powierzchni czaszki. W pierwszej fazie testów implementacja wymagała wywiercenia w kości niewielkiego otworu, ale w przyszłości cały proces ma przebiegać mniej inwazyjnie. Inżynierowie liczą na, to, że do mózgu uda się przedostać wykorzystując wiązkę laserową. Dzięki temu nie wprowadzi się czaszki w niepożądane drgania występujące w trakcie trepanacji, a sam otwór montażowy będzie zauważalnie mniejszy.
Moduł eksperymentalny przesyła dane za pośrednictwem wiązek o szerokości od 4 do 6 mikrometrów do prototypowego układu Neuralink N1. Ten niewielki moduł ma wymiary 4x4 mm i komunikuje się z mózgiem za pośrednictwem 10 tysięcy elektrod. Docelowo Neuralink będzie połączony z elektroniką montowaną za uchem pacjenta. To tam bioinżynierowie przytwierdzą m.in. baterię oraz system bezprzewodowego przesyłania danych.
Najpierw medycyna, później Matrix
Musk nie ukrywa, że w pierwszej kolejności Neuralink zostanie wykorzystany do przywrócenia sprawności pacjentom zmagającym się z różnymi schorzeniami. Może złagodzić objawy Parkinsona, ułatwić kontrolowanie bionicznych kończyn czy nawet przywracać utracone zmysły wzroku, słuchu czy mowy. Ale to tylko pierwszy krok na drodze do rewolucji: Neuralink potrafi komunikować się z elektroniką bezprzewodowo, dlatego według Muska mógłby zostać wykorzystany np. do telepatycznego porozumiewania się z innymi użytkownikami tej technologii.
W serii pytań i odpowiedzi Musk ujawnił, że firma prowadziła eksperyment nie tylko na szczurach. Podobno zespołowi naukowemu udało się wszczepić Neuralinka małpie, która wykorzystała go do obsługi komputera. Elon nie ujawnił zbyt dużo detali o tym teście, tłumacząc się tym, że eksperymenty na zwierzętach to temat, do którego należy podchodzić z niezwykłą ostrożnością. Ale według jego zapewnień, projekt już w 2020 może wejść w nową fazę – testów na ludziach. Neuralink prowadzi obecnie rozmowy z amerykańską Agencją Żywności i Leków , która wydaje zgody na tego typu eksperymenty.
Technologia wspaniała, choć niedoskonała
Jak zauważył Mateusz Wielgosz, autor bloga Węglowy Szowinista, najbardziej fascynująca jest sprawność układu zaprezentowanego podczas konferencji. Mimo iż sensory wykorzystywane do przesyłania danych są większe od neuronów ludzkiego mózgu, są w stanie rozróżnić pojedyncze impulsy elektroniczne. Ponadto odczyt informacji, odszumienie ich oraz konwersja sygnału analogowego na cyfrowy przebiega szybciej niż zachodzą procesy chemicznie w mózgu.
Dzięki temu Neuralink mimo swojej technologicznej niedoskonałości możne wymieniać informacje z układem nerwowym w czasie rzeczywistym, bez żadnych opóźnień. Pozwala to przypuszczać, że na jego podstawie uda się opracować wszczepy o funkcjonalności dalece przekraczającej obecnie stosowane rozwiązania technologiczne. Bioniczne kończyny i cyfrowe zmysły będą w stanie funkcjonować równie sprawnie co ich biologiczne odpowiedniki. A w przyszłości, kiedy Neuralink rozwinie się, być może będziemy mogli programować mózgi podobnie do tego, jak czynili to bohaterowie Matrixa.
Źródło: Engadget, Węglowy Szowinista / Zdjęcie: Neuralink
Kalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1965, kończy 59 lat
ur. 1984, kończy 40 lat
ur. 1967, kończy 57 lat
ur. 1989, kończy 35 lat
ur. 1988, kończy 36 lat